W piątek rano politycy PiS w 82. miesięcznicę smoleńską uczestniczyli we mszy świętej w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca. Następnie przeszli przed Pałac Prezydencki, gdzie złożono kwiaty przed tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy z 10 kwietnia 2010 r.
W uroczystości udział wzięli m.in. premier Beata Szydło, prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz ministrowie, m.in. szef MSWiA Mariusz Błaszczak oraz szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Przed pałacem i w pobliżu kościoła zebrały się dwie małe grupy Obywateli RP. Grupa, która stała naprzeciwko Pałacu Prezydenckiego miała ze sobą białe kwiaty oraz duży transparenty z napisem: "W obronie protestujących rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Ręce precz od grobów". Jak umówili, jest to wyraz sprzeciwu wobec ekshumacji ofiar katastrofy. Druga grupa Obywateli RP stała w pobliżu kościoła z transparentem: "Nie dla kłamstwa smoleńskiego, nie dla obelg i pomówień, nie dla pomników. Tak dla odpowiedzialności za słowo, tak dla prawdy i tolerancji, tak dla godności i wolności".
Droga z pobliskiego kościoła przed pałac została wygrodzona metalowymi barierkami, teren zabezpieczali też policjanci.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.