Statek zimą był przycumowany do brzegu naprzeciwko klasztoru pokamedulskiego w Wigrach. Właściciel jednostki informuje, że z nieznanych przyczyn statek zatonął. Znad lodu wystaje tylko jego część. Właściciel statku Błażej Bieńkowski powiedział PAP, nie wiadomo co się tak naprawdę stało. Statek częściowo jest pod wodą, niedługo do wody wejdą nurkowie, żeby zbadać sytuację - dodał Bieńkowski. Właściciel jednostki tłumaczy, że teren wokół przystani jest podmokły i są trudności z wydobyciem Trytona na brzeg.

Reklama

W czerwcu tego roku mija 20 lat jak statkiem pływał papież Jan Paweł II. Parafia wigierska zaplanowała w tym czasie uroczystości i obchody rocznicy tego wydarzenia. Jedną z atrakcji miały być także rejsy Trytonem. Bieńkowski powiedział PAP, że nie wyobraża sobie, by podczas obchodów tych wydarzeń za kilka miesięcy statku nie było. Zrobimy wszystko, by sprawny statek był na wodzie - dodał jego właściciel. Od wielu lat rejsy statkiem Tryton są atrakcją turystyczną Wigier. W 2018 roku popłynęło nim 5 tysięcy osób.