Szef MEN na konferencji prasowej podsumowującej mijający rok szkolny podkreślił, że celem na następne lata jest przywrócenie stołówek i jadalni we wszystkich szkołach.

Reklama

Zaznaczył, że rząd PO-PSL "doprowadził do tego, że w wielu szkołach nie opłacało się prowadzenie tego typu działań". To doprowadziło do tego, że w wielu szkołach zagościł catering, a lekarze wyraźnie mówią, że zdecydowanie lepszy jest obiad przygotowany na miejscu, a nie odgrzewany i wożony wiele kilometrów dalej - mówił minister.

Dodał jednocześnie, że nie wszystkie samorządy stać na przywrócenie stołówek, dlatego resort przeznaczył na ten cel 140 mln zł. W tym roku z pieniędzy skorzysta łącznie ponad 480 samorządów i 720 szkół - powiedział.

Zapewnił, że podobne kwoty będą przeznaczane także w kolejnych latach. Chcemy, żeby docelowo we wszystkich szkołach, zwłaszcza podstawowych, stołówki i jadalnie funkcjonowały, bo to będzie zdecydowanie najlepsze dla dzieci - podkreślił Piontkowski.