Początkowo policja łączyła obie próby porwania sprzed kilku dni. Ale bandyta, który chciał wykraść noworodka ze szpitala, sam zgłosił się do poradni zdrowia psychicznego. Okazało się, że jest chory. Teraz jest zamknięty w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu.

Reklama

Jednak tego mężczyzny nie rozpoznała matka dziecka, które porywacz chciał zabrać z wózka. Mundurowi szukają więc drugiego porywacza. Jest już jego portret pamięciowy. Policjanci przeglądają też nagrania z kamer monitorujących miasto w nadziei, że trafią na ślad przestępcy.