Abp Juliusz Paetz
Święcenia kapłańskie przyjął z rąk arcybiskupa Antoniego Baraniaka 28 czerwca 1959 r. Był współpracownikiem Sekretariatu Stanu i Rady ds. Publicznych Kościoła oraz delegacji Stolicy Apostolskiej ds. stałych kontaktów roboczych z rządem PRL, a w latach 1976-1982 prałatem antykamery papieskiej na bezpośredniej służbie papieży: Pawła VI, Jana Pawła I i Jana Pawła II. W grudniu 1982 roku został mianowany biskupem łomżyńskim, a w kwietniu 1996 r. - arcybiskupem poznańskim. W 2002 roku złożył rezygnację z urzędu i przeszedł na emeryturę. Abp Paetz ustąpił ze stanowiska metropolity poznańskiego, po oskarżeniach o molestowanie seksualne kleryków i księży. Jego następcą został abp Stanisław Gądecki. Miał 85 lat.
Janusz Dzięcioł
Był posłem w latach 2007-2015. W 2001 roku wygrał pierwszą polską edycję programu Big Brother. W swojej karierze zawodowej był m.in. szefem straży miejskiej w Świeciu. W 2014 roku startował w wyborach na urząd prezydenta Grudziądza. W 2019 roku wystartował w wyborach do Sejmu, jako bezpartyjny polityk z listy PSL. Zginął w wypadku na przejeździe kolejowym k. Grudziądza.
Marie Fredriksson
"Pomalowałaś moje czarno-białe piosenki najpiękniejszymi kolorami" - napisał we wtorek na Facebooku Per Gessle, który razem z Fredriksson tworzył Roxette. Fredriksson urodziła się 30 maja 1958 roku na południu Szwecji. Gessle znała od lat 70. Pierwszy album założonego przez nich duetu Roxette "Pearls of Passion" ukazał się w 1986 roku, a dwa lata później wydana została płyta "Look Sharp!", która przyniosła grupie światową sławę. Duet stworzył liczne przeboje, m.in. "The Look", "Listen to Your Heart", "Joyride" czy znaną z filmu "Pretty Woman" balladę "It Must Have Been Love". W 2002 roku zdiagnozowano u Fredriksson nowotwór mózgu. Wokalistka ostatni raz pojawiła się na scenie w 2016 roku. Później ukazały się jeszcze trzy śpiewane przez nią piosenki, które zostały nagrane kilka lat wcześniej. Roxette był najsłynniejszym szwedzkim zespołem od czasu grupy ABBA, która działała w latach 70. i 80. Na całym świecie sprzedano 80 mln płyt Roxette. Miała 61 lat.
Adam Słodowy
Był popularyzatorem majsterkowania, autorem i prowadzącym popularny program telewizyjny dla młodzieży "Zrób to sam". Program nadawany był przez 24 lata między 1959 a 1983 rokiem. Audycja była częścią czwartkowego "Ekranu z bratkiem", a potem niedzielnego "Teleranka". Słodowy prezentował w nim osobiście, jak z ogólnie dostępnych rzeczy robić zabawki i przedmioty użytkowe. Podczas okupacji niemieckiej pracował w fabryce. W 1944 zgłosił się na ochotnika do wojska, wojnę kończył w Szczecinie, jako oficer artylerii. W latach 1950–1958 był wykładowcą w Oficerskiej Szkole Artylerii Przeciwlotniczej w Koszalinie, a następnie w Wojskowej Akademii Technicznej, gdzie uzyskał stopień majora. Po opuszczeniu wojska poświęcił się popularyzacji majsterkowania, a od 1959 roku rozpoczął pracę w telewizji, gdzie początkowo był konstruktorem urządzeń scenotechnicznych. W latach 1961–78 był redaktorem Naczelnej Redakcji Programów Oświatowych i Dziecięcych TVP. W 1983, po zrealizowaniu 505. programu, odszedł z telewizji na emeryturę. Słodowy jest również autorem scenariusza do serii filmów animowanych dla dzieci "Pomysłowy Dobromir" i "Pomysłowy wnuczek", a także filmów "Śrubokręt i spółka" oraz "Dziura w ścianie". Jest również autorem wielu książek poświęconych samodzielnemu majsterkowaniu, w tym "Lubię majsterkować", której łączny nakład wyniósł ponad 560 tys. egzemplarzy. Miał 96 lat.
Krzysztof Leski
Karierę dziennikarską rozpoczął na początku lat 80. w prasie Niezależnego Zrzeszenia Studentów, a potem Agencji Solidarność. W stanie wojennym był internowany. Po 1989 roku publikował w "Gazecie Wyborczej", później przez wiele lat współpracował w TVP, gdzie prowadził m.in. "Wiadomości". Był korespondentem "The Daily Telegraph" i BBC. Publikował też m.in. we "Wprost", "Polityce" i "Press". Był synem Kazimierza Leskiego, pseudonim "Bradl", żołnierza Armii Krajowej i uczestnika Powstania Warszawskiego. Dziennikarz i publicysta Igor Janke podkreślił: "Krzyś nigdy nie był letni. We wszystkim był ponadprzeciętny, ekstremalny, dochodzący do ściany". Dziennikarz Krzysztof Leski został zabity w noc sylwestrową. Jego ciało zostało znalezione w poniedziałek, 6 stycznia, w jego mieszkaniu na warszawskiej Woli. Podejrzany sam powiadomił policję, gdzie i jak doszło do zabójstwa.
Maja Borkowska
O śmierci poinformowała również rodzina, na Faceboooku dziennikarki. "Z ogromnym żalem informujemy, że Maja przegrała walkę z okrutną chorobą. O terminie pogrzebu poinformujemy jutro. Mama i siostra" - napisano. Maja Borkowska od 1996 do 2016 r. pracowała w Programie Trzecim Polskiego Radia, gdzie przygotowywała poranną audycję "Zapraszamy do Trójki" oraz poranny przegląd prasy w soboty. Dziennikarka prowadziła również rozmowy z publicystami. Następnie do lutego 2018 r., pracowała w Polskim Radiu 24 przy tworzeniu serwisów informacyjnych.
Romuald Lipko
W Budce Suflera zaczynał jako basista, a od lat 80. grał na klawiszach. Był autorem lub współautorem wszystkich największych przebojów Budki Suflera, w tym piosenek "Jolka, Jolka pamiętasz", "Takie tango", "Bal wszystkich świętych", "Cień wielkiej góry", "Jest taki samotny dom", "Za ostatni grosz", "Memu miastu do widzenia", "Moja Alabama", "Ratujmy co się da" i wielu innych. Lipko komponował też m.in. dla Anny Jantar ("Nic nie może wiecznie trwać"), Urszuli ("Dmuchawce latawce wiatr", "Malinowy król"), Zdzisławy Sośnickiej ("Aleja gwiazd"), Maryli Rodowicz ("Tak nam słodko, tak nam gorzko") czy Izabeli Trojanowskiej ("Jestem twoim grzechem", "Wszystko, czego dziś chcę"). Budka Suflera, której liderami przez lata byli Lipko i Krzysztof Cugowski, rozpoczęła karierę w 1974 r. W 2014 roku zespół ogłosił, że kończy działalność. Po 40 latach od debiutu członkowie zespołu - oprócz Lipki i Cugowskiego, także Tomasz Zeliszewski - zostali odznaczeni Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla polskiej kultury. Od 2015 roku Lipko powołał Romuald Lipko Band, z którym wykonywał najbardziej znane kompozycje klasyki polskiej muzyki rozrywkowej. Na scenie towarzyszyli mu wokaliści, z którymi współpracował bądź współpracuje tworząc nowe projekty muzyczne. W połowie 2019 roku Budka Suflera wróciła na estradę w nowym składzie, z Robertem Żarczyńskim jako wokalistą i singlem "Gdyby jutra nie było". Zespół zapowiedział nowy album oraz trasy koncertowe: 45 lat "Powrót do korzeni"! i "Za Ostatni Grosz 2020". Ostatnio Lipko skomponował hymn obchodów stulecia urodzin Jana Pawła II - "Nie zastąpi Ciebie nikt". We wrześniu 2019 roku Romuald Lipko na oficjalnej stronie zespołu opublikował oświadczenie, w którym podziękował bliskim i fanom za wsparcie. W walce z chorobą - podkreślał - wspierały go ciepłe słowa i chęć powrotu na scenę. Miał 69 lat.
Paweł Królikowski
Szeroką popularność zdobył dzięki roli Kusego w serialu "Ranczo". Był aktorem filmowym, telewizyjnym, teatralnym i dubbingowym, prezenterem i realizatorem telewizyjnym. Od 16 kwietnia 2018 r. do ostatnich dni pełnił funkcję prezesa Związku Artystów Scen Polskich. W latach 1987-90 występował w Teatrze Studyjnym w Łodzi. Zadebiutował w 1984 r. rolą chuligana w filmie dla dzieci i młodzieży "Dzień kolibra". w reżyserii Ryszarda Rydzewskiego. Obraz został wyróżniony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym dla Dzieci w Chicago. W czasie studiów zagrał w telewizyjnym filmie Łukasza Wylężałka "Ludożerca" (1987), przygodowej "Opowieści Harleya" (1987), do której skomponował i napisał tekst piosenki "Mój Harley", a także w dramacie "Pantarej" (1987), gdzie wystąpił w roli narkomana. Za jego najważniejszą i najbardziej dojrzałą rolę uchodzi kreacja w "Helu" Kingi Dębskiej (2009). Ostatnio był jurorem w telewizyjnym programie "Twoja Twarz brzmi znajomo". W kwietniu 2018 r. został wybrany na prezesa Związku Artystów Scen Polskich. "Moim celem i zadaniem jest to, by ZASP stał się też współorganizatorem produkcji medialnych w Polsce. To jest moje marzenie. Aby aktorzy kojarzyli ZASP z miejscem, w którym interesujemy się naszym zawodem medialnym z punktu widzenia, jakości pracy i finansów. Tak, by wysyłać czytelny sygnał, że jak coś będzie kojarzone z marką ZASP-u - to wiadomo, iż jest prestiżowe dla uczestników, ma wysoką, jakość, no i jest dobrze płatne. Chcę uniknąć skojarzeń, iż to jest rodzina z prowincji, której się zawaliła chałupa i trzeba ją wspierać, bo taki niestety wizerunek ZASP-u został wykreowany przez ostatnie lata" - mówił w wywiadzie dla PAP, krótko po objęciu stanowiska. Aktor trafił do szpitala tuż przed Bożym Narodzeniem, w piątek 20 grudnia. Przebywał na oddziale neurochirurgicznym. Wcześniej przyznał, że w 2015 roku przeszedł operację usunięcia tętniaka mózgu. Miał 58 lat.
Kirk Douglas
W 1946 debiutował w filmie "Dziwna miłość Marthy Ivers". Światową sławę zdobył tytułową rolą przywódcy powstania niewolników w filmie "Spartakus" (1960) w reżyserii Stanleya Kubricka. Zagrał w takich hollywoodzkich produkcjach jak: "Ostatni zachód słońca" (1961), "Układ" (1969) czy "Był sobie łajdak" (1970). W 1996 roku otrzymał Oscara za całokształt twórczości aktorskiej. Wcześniej był do tej nagrody trzykrotnie nominowany za role pierwszoplanowe w filmach: "Champion" (1949), "Piękny i zły" (1952) oraz "Pasja życia" (1956). Za rolę Vincenta van Gogha został uhonorowany Złotym Globem. W 1968 roku odebrał nagrodę im. Cecila B. DeMille’a. American Film Institute umieścił go na 17. miejscu na liście największych amerykańskich aktorów wszech czasów. W 1966 roku gościł w łódzkiej szkole filmowej, gdzie spotkał się ze studentami i dziennikarzami. Relacją z tej wizyty jest etiuda Marka Piwowskiego i Feriduna Erola: "Welcome Kirk". "Życie Kirka było niezwykle twórcze, pozostawił po sobie bogatą spuściznę filmową, która przetrwa przyszłe pokolenia, oraz historię wybitnego filantropa, pracującego na rzecz społeczeństwa i pokoju na świecie" - powiedział Michael Douglas. Przypomniał, że ojciec zagrał podczas trwającej siedem dekad karierze w ponad 90 filmach, a obrazy takie jak "Spartakus" i "Wikingowie" uczyniły go jedną z największych gwiazd kina w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Jednak bardziej od sukcesów filmowych cenił to - podkreślił jego syn - że odegrał ważną rolę w likwidacji "czarnej listy" z Hollywood - listy aktorów, reżyserów i pisarzy, którzy byli odrzuceni z powodu powiązań z ruchem komunistycznym w latach 50. XX wieku. Miał 103 lata.
Jerzy Gruza
Reżyser i scenarzysta filmowy, telewizyjny i teatralny, aktor, twórca m.in. seriali „Wojna domowa” i „Czterdziestolatek”. Realizowana przez Jerzego Gruzę w połowie lat 60. „Wojna domowa”, pomimo upływu lat, pozostaje jednym z najpopularniejszych polskich seriali komediowych. Do sukcesu przyczyniły się wspaniałe kreacje aktorów starszego pokolenia, gwiazd polskiej sceny i estrady: Aliny Janowskiej, Irena Kwiatkowskiej, Kazimierza Rudzkiego, Andrzeja Szczepkowskiego, Jaremy Stępkowskiego. Z kolei w "Czterdziestolatku" sportretował przeciętnego Polaka lat 70. "Dla mnie Czterdziestolatek był Woody Allenem Polski lat 70. Idealista, pozbawiony sprytu, trochę fajtłapa, uczciwy i naiwny marzyciel. Śmieszność Czterdziestolatka polegała na tym, że wszystkie zalecenia +odgórne+, nawet te absurdalne i propagandowe, traktował serio i próbował je realizować. Dlatego nieuchronnie wpadał na minę prawdziwego życia" – mówił Gruza. Od 1983 do 1991 był dyrektorem Teatru Muzycznego w Gdyni. Miał 87 lat.
Stanisław Kania
Z wykształcenia był ekonomistą. Funkcję I sekretarza KC PZPR Stanisław Kania sprawował od 6 września 1980 r. do 18 października 1981 r. W 2012 r. został uniewinniony z zarzutu współudziału we wprowadzeniu stanu wojennego. Sąd Okręgowy uznał wtedy, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza o charakterze zbrojnym pod wodzą gen. Wojciecha Jaruzelskiego w celu likwidacji NSZZ "Solidarność", zachowania ówczesnego ustroju komunistycznego oraz osobistych pozycji we władzach PRL. Uwzględniając wniosek IPN, SO wymierzył wtedy karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu b. szefowi MSW Czesławowi Kiszczakowi za udział w grupie przestępczej przygotowującej stan wojenny. Od takiego zarzutu uniewinniono zaś wówczas Kanię. Sąd Okręgowy uznał, że w tym przypadku spełniono wszystkie znamiona "związku przestępczego", bo kodeks karny przewiduje sankcje dla każdego związku przestępczego "niezależnie od tego, czy się jest zwykłym obywatelem, czy wysokim funkcjonariuszem". Sąd Okręgowy wyłączył z tego grona Kanię, bo "opowiadał się za politycznym rozwiązaniem sytuacji w kraju, nie akceptował rozwiązań siłowych". Rok później - w czerwcu 2013 r. - Kania został prawomocnie uniewinniony ws. stanu wojennego. Miał 93 lata.
Max Von Sydow
Gdy do Szwecji dotarła wiadomość o śmierci wybitnego aktora, stacje telewizyjne przerwały nadawanie programu, by wspominać jego osiągnięcia. W 2002 roku von Sydov został obywatelem francuskim, a następnie musiał zrezygnować z obywatelstwa szwedzkiego. Od połowy lat 90. mieszkał ze swoją żoną Catherine Brelet w Paryżu. Miał czterech synów. Większość jego dzieci także związana jest z branżą filmową. Ostatnio szwedzko-francuski aktor pojawił się w produkcjach "Gwiezdne wojny. Przebudzenie Mocy" (2015 r.) oraz w serialu telewizyjnym "Gra o tron". W Szwecji Max von Sydow znany jest przede wszystkim jako aktor Ingmara Bergmana - zagrał w 13 jego filmach. Ceniono jego charakterystyczny, stanowczy głos oraz umiejętność zagrania każdej roli. Znany jest także ze słynnej roli katolickiego księdza w amerykańskim horrorze "Egzorcysta" z 1973 roku. Karierę w Hollywood von Sydow rozpoczął w połowie lat 60. Od tego czasu aktor współpracował z najsłynniejszymi reżyserami, m.in. z : Davidem Lynchem oraz Woodym Allenem. Miał 90 lat.
Emil Karewicz
W filmach grał od 1950 roku. Pierwszym z jego udziałem była "Warszawska premiera" Jana Rybkowskiego. W 1956 r. Karewicz wystąpił w "Kanale" Andrzeja Wajdy, wcielając się w postać porucznika "Mądrego", zastępcy "Zadry", oraz w "Cieniu" Jerzego Kawalerowicza, jako prowokator Jasiczka, a w roku 1958 - w "Bazie ludzi umarłych" Czesława Petelskiego, gdzie zagrał Tadka "Warszawiaka". W 1960 zagrał króla Władysława Jagiełłę w "Krzyżakach" Aleksandra Forda. Wielką popularność przyniosła Karewiczowi rola Hermanna Brunnera, przeciwnika Hansa Klossa, granego przez Stanisława Mikulskiego w serialu "Stawka większa niż życie". "Miałem być taką wredną przeciwwagą dla szlachetnego Klossa. (...) W tamtych czasach i później dziennikarze pytali mnie dość często, czy mam w sobie coś z Brunnera. Oczywiście nic. Realizację tych odcinków, w których brałem udział, pamiętam ogólnie, raczej bez detali. Wszystko przebiegało bardzo płynnie. Ze Staszkiem Mikulskim połączyła nas na lata może nie przyjaźń, ale ciepła zażyłość" - opowiadał aktor po latach w jednym z wywiadów. Miał 97 lat.
Kenny Rogers
Gwiazda muzyki country, autor tekstów i aktor. Artysta przebywał ostatnio w hospicjum w Sandy Springs w Georgii i tam zmarł. Debiutował w latach 50. jako solista grupy "The First Edition". Karierę solową rozpoczął w drugiej połowie lat 60. Był wielokrotnym laureatem nagród Grammy. Wylansował kilka światowych przebojów takich, jak "Lucille", "Lady" i "Islands in the Stream". Rogers był znany amerykańskiej publiczności nie tylko jako śpiewak, ale również showman - w amerykańskich programach telewizyjnych występował jako "The Gambler". Kenny Rogers, artysta z długą, białą broda i charakterystyczną chrypką w głosie zagrał też kilka ról filmowych i telewizyjnych. W 1977 r. opublikował wspomnienia zatytułowane "Making it with Music". Miał 81 lat.
Albert Uderzo
Był francuskim rysownikiem włoskiego pochodzenia. Asterix, sympatyczny Gal z sumiastymi wąsami, wraz ze swoim towarzyszem Obeliksem i innymi kompanami pojawili się po raz pierwszy na łamach magazynu komiksowego "Pilote" w październiku 1959 r. Scenariusz komiksu pisał Rene Goscinny, autor m.in. serii o "Mikołajku" i "Lucky Luke'u", a rysunkami zajmował się Uderzo. Ich współpraca trwała prawie 20 lat; po śmierci Goscinny'ego w 1977 r. Uderzo samodzielnie kontynuował pracę nad cyklem. W 2011 r. Uderzo, który przez ponad 30 lat był jednocześnie autorem rysunków i scenarzystą przygód o Asteriksie, postanowił zakończyć pracę nad tym projektem. "Ojciec" Asteriksa przekazał wówczas pałeczkę młodszemu pokoleniu twórców: Yves'owi Ferriemu, znanemu autorowi satyrycznego komiksu "De Gaulle na plaży", w którym ośmielił się przedstawić narodowego idola Francuzów w szortach i japonkach, oraz swoim współpracownikom braciom Fredericowi i Thierry'emu Mebarki. Rysownicy pozostali wierni stylowi i kresce artysty - pisze AFP. Od momentu powstania na świecie sprzedano 380 milionów egzemplarzy albumów o Asteriksie w 111 językach. Postaci z komiksu zostały wykorzystane w filmach fabularnych, kreskówkach, parkach rozrywki, zabawkach czy grach wideo. Miał 92 lata.
Krzysztof Penderecki
Światowy rozgłos przyniosły kompozytorowi utwory awangardowe z lat 60., takie jak "Tren Ofiarom Hiroszimy", czy "Pasja według św. Łukasza", które zapoczątkowały pasmo jego międzynarodowych sukcesów. W latach 70. stanął za pulpitem dyrygenckim, prowadząc od tego czasu czołowe orkiestry symfoniczne w Europie, Stanach Zjednoczonych i Azji. Z jego inicjatywy powstało Europejskiego Centrum Muzyki w Lusławicach dedykowane młodym artystom. Był również wielkim miłośnikiem drzew – architektem liczącego ponad 2 tysiące gatunków drzew założenia parkowego w Lusławicach. W jednym z wywiadów twórca "Polskiego Requiem", jednego z najważniejszych dzieł kompozytora, inspirowanego historią i kulturą ojczystą – wyznał: "myślę, że artysta jest świadkiem epoki, w której żyje i swoją twórczością reaguje na to, co się wokół niego dzieje". Penderecki był doktorem honoris causa kilkudziesięciu uniwersytetów, członkiem honorowym najważniejszych akademii artystycznych i naukowych, a także honorowym profesorem wielu prestiżowych uczelni artystycznych. Kawaler Orderu Orła Białego, za swą twórczość uhonorowany został wysokimi odznaczeniami krajowymi i zagranicznymi oraz prestiżowymi nagrodami, m.in. pięciokrotnie nagrodą Grammy. Miał 86 lat.
Wiktor Bater
Był korespondentem polskich mediów w Moskwie. W latach 1994-1999 pracował dla Polskiego Radia, a od 1999 r. do 2007 r. dla stacji TVN. Relacjonował m.in. atak na szkołę w Biesłanie, do którego doszło 1 września 2004 r. W trakcie pracy został niegroźnie ranny. Od jesieni 2007 r. do stycznie 2009 r. był korespondentem TVP w Rosji. We wrześniu 2009 r. został korespondentem "Wydarzeń" i stacji Polsat News w Moskwie. Funkcję tę pełnił do października 2011 r. 10 kwietnia 2010 r. Wiktor Bater jako pierwszy przekazał informację o katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Za tę korespondencję otrzymał nagrodę Grand Press 2010 w kategorii news. W 2008 r. wydał książkę "Nikt nie spodziewa się rzezi. Notatki korespondenta wojennego", w której opisywał m.in. życie w oblężonym Sarajewie, Bagdad pod amerykańską okupacją oraz wstrząsające wydarzenia w Biesłanie. Miał 53 lata.
Ewa Żarska
Ewa Żarska od kilkunastu lat była związana z Polsatem i Polsaterm News. Zajmowała się m.in. tematami kryminalnymi. Była dziennikarką śledczą. Niedawno napisała książkę "Łowca" o zabójcy dzieci Mariusz Trynkiewiczu. Pochodziła z Piotrkowa Trybunalskiego. Pracowała w lokalnej prasie, Radiu Łódź, TVN 24. Była też korospondentką Polsatu z Londynu. Po powrocie z Wielkiej Brytanii pracowała w łódzkim oddziale Polsatu. Miała 45 lat.
Krystyna Łybacka
W roku 1991 Łybacka po raz pierwszy zdobyła mandat poselski, który sprawowała nieprzerwanie do roku 2014, zasiadając w Sejmie I, II i III, IV, V ,VI i VII kadencji. W latach 2014-2019 zasiadała w Parlamencie Europejskim. Po wygranych przez Sojusz Lewicy Demokratycznej wyborach parlamentarnych w 2001 roku została ministrem edukacji narodowej i sportu w rządzie Leszka Millera. Resortem tym kierowała do 2 maja 2004 roku. Łybacka od roku 1978 do 1989 należała do PZPR. W 1993 wstąpiła do Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej. Od 1999 roku należała do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, była wiceprzewodniczącą partii w latach 1999 – 2003. Były premier, obecnie europoseł Leszek Miller napisał we wtorek na Twitterze: „odeszła wielka dama polskiej polityki”. „Znakomita minister edukacji, wieloletnia posłanka do Sejmu z ramienia SLD. Ceniona członkini Parlamentu Europejskiego. Wielkopolanka o błyskotliwej inteligencji. Dobry i uczciwy Człowiek. Cześć Jej pamięci” - dodał. W ostatnim czasie zmagała się z chorobą. Miała 74 lata.
Jerzy Pilch
Na początku lat 80. zaczął publikować felietony w "Tygodniku Powszechnym". Ukazywały się one przez niemal dekadę i zyskały mu opinię jednego z najwybitniejszych polskich felietonistów. Pilch traktował "Tygodnik" jako swoją macierzystą redakcję, podziwiał ludzi, z którymi zetknął się w krakowskiej redakcji na Wiślnej. W marcu 1999 roku przeniósł się ze swoimi felietonami na łamy "Polityki", w latach 2006-2009 ukazywały się one w "Dzienniku", a później - w "Przekroju". Pierwszą książkę Pilcha, "Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej" uhonorowano nagrodą Fundacji im. Kościelskich. Był kilkakrotnie nominowany do Literackiej Nagrody NIKE. Nagrodę tę przyniosła mu w 2001 r. książka "Pod Mocnym Aniołem". Pilch był też laureatem nagrody Paszport "Polityki" (1998) za powieść "Bezpowrotnie utracona leworęczność". "Moje pisarstwo rozpoczęło się od ogromnego głodu zostania pisarzem, pragnienia wstąpienia do tego cechu, noszenia niewidzialnego munduru. Nosiłem wtedy, w okolicach 30. roku życia swoje próbki literackie do Kornela Filipowicza i fascynował mnie jego sposób życia, nieodnawiane mieszkanie, rytuały pisarskie. W sensie zewnętrznym - moje marzenia się spełniły, jestem pisarzem, nawet nie bez pewnych sukcesów. Natomiast szczęśliwszy byłem jako tamten 30-latek, marzący o profesji pisarza" - wspominał na jednym ze spotkań z czytelnikami w Warszawie. W ostatnim roku Jerzy Pilch postanowił rozpocząć nowy etap życia – zamieszkał w Kielcach, myślał o założeniu wydawnictwa. "Lepiej mi się tu oddycha. A na starość to są rozstrzygające rzeczy. Więc bez dalszego certolenia postanowiliśmy wybrać Kielce. Przyznam szczerze, wybrałem miasto, w którym wcześniej byłem raz, może dwa razy (…). Już komuś powiedziałem, że Kielce – jak na razie wynika z moich doświadczeń – to fantastyczne, depresyjne miasto. W moim przekonaniu to komplement, chociaż jakoś bardzo niechętnie przyjęty” – mówił pisarz w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" w lutym tego roku. Pisarz w ostatnim tygodniu miał problemy z ciśnieniem. Zmarł w swoim kieleckim domu. Miał 67 lat.
Carlos Ruiz Zafón
Pochodzący z Barcelony Zafon na początku kariery pracował jako dziennikarz, a także specjalista ds. reklamy. Z czasem poświęcił się pisaniu powieści, a także scenariuszy filmowych. Pierwsze utwory literackie Zafona były skierowane do młodzieży. W dekadzie lat 90. XX w. napisał “Księcia mgły”, “Pałac Północy”, “Światła września”, a także powieść “Marina”. W 1993 r. Zafon przeniósł się do Los Angeles. To tam powstała jego najsłynniejsza książka, “Cień wiatru”. Wydana w 2001 r. powieść stała się bestsellerem, który przetłumaczono na ponad 40 języków świata, w tym na język polski. W kolejnych latach Carlos Ruiz Zafon wydał m.in. powieści “Gra anioła” oraz “Więzień nieba”. Rodzime media szeroko komentując zgon Zafona, przypominają, że był on “pierwszym w swoim pokoleniu hiszpańskim autorem bestsellera”. “Odszedł pionier nowej epoki narracji komercyjnej, który uczynił modną tradycję gotycką swego rodzinnego miasta” - napisał dziennik “El Mundo”, przypominając o licznych międzynarodowych nagrodach literackich Zafona, w tym m.in. Original Voices Award i British Book Award. Miał 55 lat.
Ennio Morricone
Artysta znany był przede wszystkim jako twórca muzyki filmowej, w tym do filmów "Misja", "Nietykalni" czy "Dawno temu w Ameryce". Za swą twórczość otrzymał dwie statuetki Oscara. Jego dorobek to ponad 500 ścieżek dźwiękowych i około 100 utworów symfonicznych, 70 milionów sprzedanych płyt i dziesiątki nagród otrzymanych na całym świecie za kompozycje reprezentujące najróżniejsze gatunki. Wiele ważnych nagród na świecie otrzymało 60 filmów, do których napisał muzykę. Kompozytor współpracował z gigantem włoskiego kina Bernardo Bertoluccim, pisząc muzykę do jego głośnego "Wieku XX", a także z Giuseppe Tornatore, Pier Paolo Pasolinim, Brianem De Palmą czy Franco Zeffirellim oraz z brytyjskim zespołem pop Pet Shop Boys, z którym w 1987 roku skomponował utwór "It Couldn't Happen Here". Jest autorem muzyki do dwóch telewizyjnych filmów o Janie Pawle II w reżyserii Giacomo Battiato z Piotrem Adamczykiem w roli głównej. W 2007 roku dostał nagrodę Oscara za całokształt twórczości. Wręczył mu ją Clint Eastwood. W 2016 roku statuetką Amerykańskiej Akademii Filmowej nagrodzono jego ścieżkę dźwiękową do "Nienawistnej ósemki" Quentina Tarantino. W jednym z wywiadów w związku ze swoimi 90. urodzinami Ennio Morricone przyznał, że liczył na statuetkę Oscara w 1987 roku za film "Misja" Rollanda Joffe i bardzo żałuje, że jej wtedy nie dostał. Nagrodzono wtedy Herbie Hancocka za muzykę do "Około północy". Miał 91 lat.
Kard. Zenon Grocholewski
"Po wielu latach pełnej poświęcenia służby Bogu i ludziom w Polsce i na świecie odszedł do Domu Ojca" - napisał przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. Kard. Zenon Grocholewski w latach 1982–1999 był sekretarzem Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej w Watykanie, a następnie w latach 1999–2015 prefekt Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Jest autorem i współautorem licznych publikacji książkowych oraz artykułów w czasopismach kanonicznych i pracach zbiorowych. Łącznie jego bibliografia przekracza 550 publikacji w 12 językach. Poza językiem polskim posługiwał się także językiem włoskim, łaciną, francuskim, hiszpańskim i angielskim. Uczestniczył w dwóch konklawe: w roku 2005 i 2013. Prawo udziału w konklawe utracił 11 października 2019 w związku z ukończeniem 80 lat. Miał 81 lat.
Andrzej Strzelecki
"Zachorowałem. Mam nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli" – poinformował w tym roku aktor, który zbierał na leczenie w Stanach Zjednoczonych. W pomoc włączyły się gwiazdy i studenci Strzeleckiego z Akademii Teatralnej w Warszawie. Niestety nie udało mu się wyjechać na eksperymentalne leczenie di USA. Strzelecki był aktorem, satyrykiem, reżyserem teatralnym, wykładowcą Akademii Teatralnej i byłym rektorem uczelni. Autor scenariuszy sztuk i musicali. Był aktorem Teatru Rampa, w którym przez 10 lat pełnił funkcję dyrektora naczelnego i artystycznego. W pamięci widzów zapisał się jako dr Koziełło w serialu „Klan”. Był członkiem Związku Artystów Scen Polskich. W 2002 r. odznaczony został Złotym Krzyżem Zasługi, a w 2011 r. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Słynął też ze swojego zamiłowania do gry w golfa - był członkiem zarządu Polskiego Związku Golfa.
Ewa Demarczyk
Jedna z najwybitniejszych polskich osobowości scenicznych, nazywana "Czarnym Aniołem" polskiej piosenki. Znana dzięki takim utworom jak: "Karuzela z Madonnami", "Rebeka" i "Grande Valse Brillante" - od lat unikała prasy i nie występowała. Występowała także za granicą, w paryskiej Olympii - do której zaprosił ją właściciel słynnej sali koncertowej Bruno Coquatrix, zafascynowany głosem, charyzmą i nietuzinkową urodą polskiej piosenkarki - a także w Genewie, z okazji dwudziestolecia powstania ONZ.
W Olympii wystąpiła dopiero rok po pierwszym zaproszeniu. Za pierwszym razem odmówiła Coquatrixowi, twierdząc kategorycznie, że wpierw musi ukończyć Szkołę Teatralną. Jej występy okazały się wielkim sukcesem a paryska prasa rozpisywała się o Demarczyk. Konieczne okazało się zorganizowanie dodatkowych występów. Z Francji pojechała śpiewać do Belgii, Szwajcarii i innych krajów europejskich, a na przełomie lat 60. i 70. także w Nowym Jorku, Chicago i Tokio. Zaśpiewała także w filmach - "Barierze" Jerzego Skolimowskiego i "Zbyszku" Jana Laskowskiego. Od 1985 r. prowadziła w Krakowie Teatr Muzyki i Poezji, nazywany Teatrem Ewy Demarczyk. Placówkę zamknięto w 2000 r. Powoli wycofywała się z życia publicznego, nie udzielała wywiadów. Ostatni koncert Demarczyk z zespołem odbył się 8 listopada 1999 r. w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Miała 79 lat.
Henryk Wujec
Były działacz opozycji demokratycznej, członek KOR, działacz "Solidarności", więzień polityczny, po 1989 roku wieloletni poseł, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. W 1976 roku był jedną z tych osób, które zaangażowały się w pomoc represjonowanym robotnikom Radomia i Ursusa. Stał się też jednym z najważniejszych współpracowników powstałego we wrześniu 1976 roku Komitetu Obrony Robotników - pierwszej w krajach komunistycznych jawnej organizacji, mającej na celu pomoc represjonowanym przez władze. Już wtedy Wujec dał się poznać jako wybitny organizator - ta cecha była jego znakiem rozpoznawczym przez lata. W marcu 1979 roku był jednym z najciężej pobitych -przez nasłaną przez SB bojówkę - uczestników wykładu Towarzystwa Kursów Naukowych w mieszkaniu Jacka Kuronia. Doznał wówczas wstrząśnienia mózgu.
W sierpniu 1980 roku Wujec był wśród zatrzymanych działaczy KSS "KOR", których uwolnienie stało się jednym z postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku. Wujec brał udział w obradach Okrągłego Stołu, w podstoliku ds. pluralizmu związkowego. W pierwszych w pełni wolnych wyborach parlamentarnych w 1991 r. kandydował z list UD do Sejmu i znów został posłem, podobnie jak w przedterminowych wyborach w 1993 roku. W parlamencie pełnił funkcję sekretarza klubu UD i Unii Wolności (powstałej w 1994 r. z połączenia UD i Kongresu Liberalno-Demokratycznego). Do dużej polityki Wujec wrócił jesienią 2010 roku, gdy prezydent Bronisław Komorowski powołał go na swojego doradcę ds. społecznych. Jako doradca prezydenta zajmował się współpracą z organizacjami pozarządowymi i prawem o stowarzyszeniach. Po wyborach parlamentarnych 2015 r. brał udział w protestach Komitetu Obrony Demokracji. W 2018 r. Wujec odwiedził protestujące w Sejmie osoby niepełnosprawne i ich opiekunów. W 2019 r. był wśród działaczy dawnej opozycji demokratycznej, którzy apelowali do całej opozycji o wspólnych kandydatów do Senatu. W ostatnich miesiącach był ciężko chory. Z powodu stanu zdrowia nie mógł wziąć udziału w drugiej turze tegorocznych wyborów prezydenckich, ale na facebooku zaapelował, by ktoś oddał głos na Rafała Trzaskowskiego w jego imieniu. Miał 79 lat.
Piotr Szczepanik
Wykonawca jednej z najpiękniejszych polskich ballad o miłości "Kochać"; także takich utworów jak "Goniąc Kormorany" i "Żółte kalendarze". Piotr Szczepanik wylansował ballady, które obecnie można określić standardami polskiej piosenki.
"Nie czyniłem żadnych zabiegów, ani specjalnie się nie starałem, aby stać się popularnym. Właściwie, to o moim dalszym życiu, śpiewaniu i o tym, że piosenki przeze mnie wykonywane stały się szlagierami, zadecydowali radiosłuchacze" – wspominał w jednym z wywiadów Piotr Szczepanik. W latach 80. Szczepanik poświęcił się działalności opozycyjnej. Był m.in. współorganizatorem Festiwalu Piosenki Prawdziwej w 1981 r. Podczas stanu wojennego organizował niezależną, podziemną scenę muzyczną. Miał 78 lat.
Józefa Hennelowa
Wieloletnia publicystka, felietonistka i do 2008 roku zastępczyni redaktora naczelnego "Tygodnika Powszechnego", b. posłanka na Sejm. W "TP" publikowała teksty publicystyczne i felietony, które ukazały się w cyklach: "Widziane z domu", "Z domu i nie tylko", "Votum separatum", "Na marginesie". Przez dwie kadencje w latach 1989-93 zasiadała w Sejmie, najpierw jako członek Komitetu Obywatelskiego "Solidarność", a potem Unii Demokratycznej. Była członkiem założycielem UD, a potem członkiem Unii Wolności. Została odznaczona m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotą Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego – Krzyżem Małopolski i Orderem św. Grzegorza Wielkiego. "Czytelników i nas, młodszych redaktorów, uczyła odpowiedzialności za słowo, dystansu wobec patosu, zainteresowania pozornymi drobiazgami codzienności, za którymi zawsze stała wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka. Zdarzało się, że ceną za tę empatię były małostkowe ataki w mediach prawicowych" – napisano na stronie internetowej "Tygodnika Powszechnego", przypominając wywiad z Józefą Hennelową, przeprowadzony w 2015 roku. "Bardzo podziwiam fizyków, np. księdza Michała Hellera, dla którego właśnie matematyka jest drogą do odkrywania Pana Boga. On dociera bliżej Pana Boga. Nie można odpowiedzieć sobie niczego na tak wiele pytań, zanim się znajdziemy po tamtej stronie. Nie wiem, jaki rodzaj zawierzenia będzie ratunkiem na ostatni moment. Teraz się nad tym ciągle zastanawiam" – mówiła w tej rozmowie Hennelowa. Miała 95 lat.
Prof. Maria Janion
Wybitna polska historyk literatury, wykładowczyni, profesor nauk humanistycznych, przez wiele lat związana z Instytutem Literackim PAN, autorka książek m.in. o polskim i europejskim romantyzmie prof. Maria Janion. Stworzyła własne, bardzo osobiste i współczesne rozumienie romantyzmu. W jej to przede wszystkim afirmacja wolności w każdym jej wymiarze. Może dlatego walczyła o uznanie w polskiej literaturze miejsca, jakie zajmowały grupy pod wieloma względami tej swobody pozbawione, jak kobiety, geje i Żydzi. Uchodząca za patronkę polskich feministek, autorka książki "Kobiety i duch inności" kilkakrotnie atakowała prawicowych polityków za gloryfikowanie męskiego i heteroseksualnego polskiego mitu narodowego. Protestowała przeciwko budowie pomnika Romana Dmowskiego w Warszawie, broniła artystki Doroty Nieznalskiej, w wywiadach protestowała przeciwko nazywaniu aborcji "zabijaniem życia". Wspominała w wywiadach, że przez wiele lat pracowała od godz. 6 rano do północy, dopiero w ostatnich latach nieco rozluźniła ten reżim. Praca to czytanie i pisanie, rodzina to studenci. Pisała ręcznie i oddawała wydawcom rękopisy. Jak sama wyznawała w wywiadach - żyła bardzo ascetycznie. Wśród studentów, którzy zapraszani byli do domu profesor, krążą legendy na temat liczby zgromadzonych tam książek. Sama Janion mawiała, że czasem łatwiej jej było pożyczyć książkę z biblioteki niż dokopać się do niej we własnym domu. Podobno w przedpokoju zgrupowana jest krytyka literacka i historia malarstwa, mniejszy pokój to romantyzm, gdzie zgromadzona jest również literatura ezoteryczna. Kuchnia to rejon Wielkiej Rewolucji Francuskiej, łazienka - beletrystyka, socjologia i filozofia. Miała 94 lata.
Gienek Loska
Był polskim wokalistą, gitarzystą, kompozytorem i tekściarzem białoruskiego pochodzenia. Mieszkał na stałe w Warszawie. W 2011 r. wygrał finał pierwszej polskiej edycji programu "X Factor", w którym jego muzycznym mentorem był Czesław Mozil. Przez wiele lat Gienek "był wokalistą legendarnej w kręgach blues-rockowych formacji Seven B. Był też liderem zespołu Gienek Loska Band. Miał też na koncie projekty muzyczne zrealizowane z wieloma wybitnymi twórcami, m.in.: Alkiem Mrożkiem, Braćmi, Anią Rusowicz i wieloma wspaniałymi artystami. W maju 2018 roku dostał rozległego rozlewu wylewu przebywając na Białorusi. Tam przeszedł operację, po której długo przebywał w śpiączce. Stan jego zdrowia był na tyle poważny, że uniemożliwiał przetransportowanie go z powrotem do Polski. Zmarł w domu swojej matki. Przez cały ten czas był pod opieką lekarzy, rehabilitantów i masażystów, a przede wszystkim najbliższej rodziny z mamą i jego narzeczoną Agnieszką na czele. Miał 45 lat.
Juliette Gréco
Była ikoną francuskiej piosenki oraz aktorką. „Moim sensem życia jest śpiewanie! Śpiewanie jest całością, to jest ciało, instynkt, głowa" - zadeklarowała w opublikowanym w lipcu wywiadzie w tygodniku "Telerama". Uważano ją za ambasadorkę francuskiej piosenki. Debiutowała w Dzielnicy Łacińskiej, z którą do dzisiaj kojarzone jest jej imię. Była muzą egzystencjalistów z Jean-Paulem Sartre na czele. Grała w wielu filmach, wcielając się między innymi w rolę Belfegora, czyli upiora z Luwru. W jednym z wywiadów powiedziała, że sama się dziwi, że wciąż żyje, że wciąż może chodzić, biegać i czuć się tak pełną życia, iż nie chce jej się wierzyć, że skończyła 80 lat. Z biegiem czasu poszerzyła swój repertuar o utwory Jacquesa Preverta, Roberta Desnosa, Borisa Viana, Josepha Kosmy, Charlesa Aznavoura. Po raz pierwszy w Olimpii wystąpiła w 1954. Na wiosnę 2015 roku odbyła swe pożegnalne tournee, podczas którego świętowała 89. urodziny na scenie Théâtre de la Ville, gdzie odniosła swój największy sukces w 1968 roku figlarną piosenką "Rozbierz mnie". Miała 93 lata.
Kenzo
Takada był pierwszym japońskim projektantem mody, który osiedlił się w Paryżu i zrobił tam światową karierę - przypomina AFP. Kenzo Takada urodził się w Japonii w 1939 roku, od dziecka interesował się szyciem i rysowaniem. W 1965 roku przybył do Francji. Pięć lat później założył w Paryżu dom mody Kenzo, projektujący i sprzedający odzież, akcesoria i perfumy. Swoją markę sprzedał następnie w 1993 roku gigantowi tej branży LVHM. W 1999 roku Takada wycofał się ze świata mody. Według słów rzecznika, twórca jednak "nigdy nie przestał celebrować mody i sztuki życia". Takada stworzył blisko osiem tysięcy projektów. Zmarł z powodu koronawirusa. Miał 81 lat.
Eddie Van Halen
Gitarzysta i założyciel jednego z najbardziej znanych amerykańskich zespołów hardrockowych Van Halen. „Nie mogę uwierzyć, że muszę to napisać, ale mój ojciec, Edward Lodewijk Van Halen, przegrał dziś rano swoją długą i żmudną walkę z rakiem” - napisał Wolfgang Van Halen na Twitterze. Zespół Van Halen powstał w 1971 roku w Pasadenie w stanie Kalifornia, a w jego składzie grał także brat Eddiego - perkusista Alex Van Halen. Eddie Van Halen szybko został uznany za wirtuoza gitary i do dziś uważany jest za jednego z najlepszych gitarzystów wszech czasów. Grupa, grająca muzykę hardrockową i heavy metalową, przez kilka lat od powstania biła rekordy sprzedaży biletów na swoje koncerty. Do dziś Van Halen sprzedał ponad 80 milionów płyt, a ich pierwszy album "Van Halen I" był jednym z najbardziej udanych debiutów w historii muzyki rockowej. W 2007 zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Miał 65 lat.
Stanisław Kogut
Od lat 70. był pracownikiem PKP, a w latach 2000 – 2005 był członkiem rady nadzorczej PKP SA. Od 1989 r. dział w kolejarskiej "Solidarności". W wyborach w 2005 r. Kogut został wybrany na senatora z ramienia PiS i pełnił tę funkcję przez cztery kadencje. Odszedł z PiS po tym, jak pod koniec stycznia 2018 r. usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych. Nie przyznał się do winy. Po zarzutach Senat nie zgodził się na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Koguta, o co wnioskowała prokuratura. Został wówczas senatorem niezrzeszonym. "W gorlickim szpitalu zmarł Stanisław Kogut, wieloletni senator z Małopolski. Dobry, ciepły człowiek. Rodzinie i Bliskim składam najszczersze kondolencje. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie..." - napisał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. Miał 67 lat.
Wojciech Pszoniak
W poniedziałek o godz. 6.08 rano odszedł od nas Wielki Artysta - Wojciech Pszoniak; brak słów - napisał o jego śmierci na Facebooku ks. Andrzej Luter. Był aktorem teatrów: Starego w Krakowie (1968-72) oraz Narodowego (1972-74) i Powszechnego w Warszawie (1974-80). W Starym zadebiutował w "Klątwie" Stanisława Wyspiańskiego reżyserowanej przez Konrada Swinarskiego (1968). Drzwi do międzynarodowej kariery otworzyła mu rola Moryca Welta w filmie "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy. Wystąpił także w innych jego filmach: "Wesele", "Danton" i "Korczak". Występował też w Kabarecie pod Egidą. W latach 80. Pszoniak wyjechał do Paryża, gdzie zaczął występować w teatrach m.in. w Nanterre, Montparnasse i Chaillot. W Nanterre zagrał w sztuce "Ludzie nierozumni są na wymarciu" w reżyserii Claude'a Regy, w której występowali razem z Gerardem Depardieu i Danielem Olbrychskim. W tym samym teatrze grał w "Onych" Witkacego w reżyserii Wajdy. W 2008 r. został odznaczony francuskim Oficerskim Orderem Zasługi za "wkład w rozwój stosunków polsko-francuskich w dziedzinie kultury", a dziesięć lat później został komandorem orderu Arts et Lettres. Miał 78 lat.
Dariusz Gnatowski
Zadebiutował rolą Mieczysława Walpurga w "Wariacie i zakonnicy" Stanisława Ignacego Witkiewicza w reż. Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze STU w Krakowie. Był związany z krakowskim Teatrem STU i Teatrem Ludowym w Nowej Hucie. Popularność zyskał jako aktor filmowy. Wystąpił m.in. w serialach "Ekstradycja", "Siedlisko", "13 posterunek", "Pierwsza miłość", ale największą popularność przyniosła mu rola Arnolda Boczka – sąsiada głównych bohaterów w "Świecie według Kiepskich". W 2016 roku został odznaczony Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze "Gloria Artis" oraz honorową odznaką przyznawaną przez prezydenta Krakowa "Honoris Gratia". Miał 59 lat.
Sean Connery
Właściwie sir Thomas Sean Connery, wybitny szkocki aktor i najsłynniejszy odtwórca roli Jamesa Bonda. Connery nie był zadowolony z tego, że kojarzony jest przede wszystkim z rolą brytyjskiego szpiega i mawiał, że "nienawidzi cholernego Jamesa Bonda". W 2004 roku w sondażu przeprowadzonym przez szkocki dziennik "The Sunday Herald" uznano go za "największego żyjącego Szkota", a w innym sondażu w 2011 roku - "za najważniejszy żyjący szkocki skarb narodowy". Pracował z wybitnymi reżyserami jak Alfred Hitchcock, John Huston, John Boorman, Brian de Palma czy Steven Spielberg. Magazyn "People" uznał go w 1989 roku za "najbardziej seksownego żyjącego mężczyznę", a dekadę później za "najbardziej seksownego mężczyznę stulecia". Miał 90 lat.