Jak powiedziała PAP w środę oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie Anetta Potrykus, policję zawiadomili sąsiedzi, którzy narzekali na hałasy dobiegające z mieszkania i nie mogli w nocy spać.
Do zdarzenia doszło w domu wielorodzinnym w Gniewinie pod Wejherowem.
Jak ustalili nasi funkcjonariusze, kobieta zaprosiła cztery osoby. Towarzystwo w nocy tak głośno imprezowało, że zakłócanie ciszy nocnej zgłosili sąsiedzi kobiety - dodała Potrykus.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że kobieta urządziła swoje 23. urodziny. W trakcie interwencji wyszło też na jaw, że 23-latka jest na kwarantannie wz. z pandemią koronawirusa i powinna sama izolować się w mieszkaniu.
W związku ze złamaniem przepisów policja skierowała wniosek o ukaranie do sądu. Kobiecie grozi tysiąc złotych grzywny.
Dodatkowo może też zostać ukarana karą administracyjną, bo funkcjonariusze powiadomili o imprezie urodzinowej w czasie kwarantanny sanepid.