Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba do zdarzenia doszło 8 września w miejscowości Roztoka (woj. mazowieckie).
Podejrzany o podpalenie w Roztokach
Patryk K. jest podejrzany o to, że dokonał kilkukrotnie w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, podpalenia roślinności w bezpośredniej bliskości zabudowań gospodarskich, w wyniku czego doszło do zajęcia się ogniem ściółki leśnej, krzewów oraz drzew na obszarze 115 metrów kwadratowych - poinformował prok. Skiba.
Dodał, że mężczyzna sprowadził tym bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania pożaru kompleksu leśnego Kampinoskiego Parku Narodowego, stanowiącego rezerwat biosfery UNESCO, czym "zagroził mieniu w wielkich rozmiarach, usiłował zniszczyć wartość przyrodniczą prawnie chronionego terenu i spowodować istotną szkodę".
Sąd decyduje o aresztowaniu Patryka K.
Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec Patryka K. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
W postępowaniu dokonano oględzin miejsca zdarzenia, przeszukano podejrzanego, przy którym ujawniono i zabezpieczono zapalniczkę, która była przez sprawcę użyta do popełnienia przestępstwa, przesłuchano szereg świadków i uzyskano wstępną opinię biegłego z zakresu pożarnictwa - wyjaśnił prok. Skiba.
Śledztwo ws. pożaru w Kampinoskim Parku Narodowym
Podkreślił, że w dalszym toku śledztwa planowane jest uzyskanie min. ostatecznej opinii biegłego z zakresu pożarnictwa, zweryfikowanie, czy są inni świadkowie tego zdarzenia, a także ustalenie, jaka szkoda powstała wskutek przestępstwa w Kampinoskim Parku Narodowym.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim.