Zmiany w firmach Zygmunta Solorza to temat, który rozgrzewa od kilku tygodni polskie media. Powodem jest konflikt między właścicielem Polsatu i jego obecną żoną, czyli Justyną Kulką a trójka jego dzieci z poprzednich małżeństw.
Zygmunt Solorz odsunął swoich synów z ważnych stanowisk w spółkach
Biznesmen podjął niedawno decyzję o odsunięciu Tobiasa Solorza i Piotra Żaka z ważnych stanowisk w swoich spółkach. Nietrudno domyślić się, że utrata intratnych posad w zarządzie holdingu wiąże się dla nich ze stratą ogromnych pieniędzy.
W oświadczeniu, jakie Zygmunt Solorz wydał 26 września br. napisał, że "angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości". Synowie miliardera kilka dni później wyrazili chęć odbudowania "ciepłych relacji rodzinnych".
Na razie nic nie wskazuje na to, by do tego doszło. Tobias Solorz, dotychczasowy członek rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu oraz ZE PAK, został odwołany z tych funkcji. Podobnie stało się w przypadku Piotra Żaka.
Tyle stracą synowie Zygmunta Solorza przez decyzję ojca
Z danych, do jakich dotarł portal Wirtualne Media, wynika, że wynagrodzenie członków zarządów Cyfrowego Polsatu czy ZE PAK to rocznie nawet kilka milionów złotych. W latach 2022-2023 Zygmunt Solorz, jako szef rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, zarabiał 240 tys. zł rocznie. Jego synowie jako pozostali członkowie rady otrzymywali po 180 tys. zł. Z kolei zarobki członków zarządu Cyfrowego Polsatu w 2023 roku wyniosła 11,5 mln zł.
Tobias Solorz otrzymywał również pieniądze jako prezes Polsatu. W latach 2016-2018 zarabiał z tego tytułu 1,5 mln zł rocznie. Obydwaj bracia byli również członkami rady nadzorczej ZE PAK. W ubiegłym roku Piotr Żak zarobił 102,3 tys. zł, z kolei Tobias Solorz 81,1 tys. zł. Jak donoszą wirtualnemedia.pl obydwaj stracą nie tylko te pieniądze, bo zostali niedawno odwołani z rad nadzorczych należących Cyfrowego Polsatu spółek telekomunikacyjnych Polkomtel i Netia, gdzie zarobki są wyższe.
W Netii członkowie rady nadzorczej zarobili 412 tys. zł w 2022 i aż 3,45 mln zł w 2023 r. Z kolei w Polkomtelu w 2023 roku wypłacono łącznie 7,6 mln zł. Obydwaj bracia byli w zarządach tych spółek. Największe pieniądze przynosiło im zasiadanie w strukturach zarządczych Telewizji Polsat. Młodszy syn Solorza od stycznia pełnił obowiązki prezesa. Z kolei Tobias Solorz został wiceprzewodniczącym rady nadzorczej. W 2023 roku 10 osobom w tej spółce wypłacono łączną kwotę w wysokości 16,44 mln zł. Liczący pięć osób zarząd prywatnej telewizji zainkasował z kolei 8,2 mln zł.
Nie ulega wątpliwości, że obydwaj stracą ze względu na decyzję ojca milionowe kwoty.