Głosowanie korespondencyjne – tak, ale nie dla każdego

Głosowanie korespondencyjne to możliwość oddania głosu na odległość — wyborca dostaje pakiet wyborczy pocztą, wypełnia go w domu, a potem odsyła. W Polsce w 2025 roku z tej formy mogą skorzystać:

Reklama
  • osoby z umiarkowanym lub znacznym stopniem niepełnosprawności (muszą posiadać ważne orzeczenie potwierdzające ten status),
  • seniorzy, którzy w dniu głosowania mają ukończone 60 lat.

Jeśli należysz do którejś z tych grup, musisz wcześniej zgłosić chęć głosowania korespondencyjnego — najpóźniej 13 dni przed wyborami. A jeśli potrzebna będzie druga tura, a nie zgłosiłeś się wcześniej, masz jeszcze czas do 10 dnia przed ponownym głosowaniem.

Wniosek składa się we właściwym urzędzie gminy, czyli tam, gdzie jesteś wpisany do spisu wyborców. Liczy się moment, kiedy wniosek dotrze do urzędu, a nie kiedy go wyślesz, więc nie odkładaj tego na ostatnią chwilę!

Jak wygląda procedura głosowania korespondencyjnego?

Po zgłoszeniu wyborca otrzymuje pakiet wyborczy, który doręcza Poczta Polska — najpóźniej 6 dni przed wyborami. Przesyłka jest doręczana wyłącznie do rąk własnych, po okazaniu dokumentu tożsamości.

Pakiet zawiera:

  • kartę lub karty do głosowania,
  • kopertę zwrotną,
  • kopertę na kartę do głosowania,
  • instrukcję głosowania,
  • oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu,
  • (jeśli zgłoszono taką potrzebę) nakładki Braille’a dla osób niewidomych.
Reklama

Po oddaniu głosu wyborca umieszcza kartę w kopercie, dołącza podpisane oświadczenie i wysyła wszystko z powrotem. Tylko prawidłowo wypełniony i zwrócony pakiet zostanie uwzględniony przy liczeniu głosów.

Czy można głosować przez internet?

W Polsce nie ma obecnie możliwości głosowania online. Nie ma też systemu, który pozwalałby oddać głos za pomocą aplikacji lub platformy elektronicznej. Wszystkie głosy są zbierane wyłącznie w formie papierowej — w lokalach wyborczych lub w ramach głosowania korespondencyjnego.

Dlaczego Polska nie wprowadziła głosowania zdalnego?

Temat e-głosowania budzi emocje na całym świecie. Niektóre kraje, jak Estonia, już od lat umożliwiają oddanie głosu przez internet. Jednak w Polsce wciąż nie zdecydowano się na taki krok, głównie z kilku powodów:

  • Bezpieczeństwo systemów IT — obawa przed atakami hakerskimi i próbami manipulacji wynikami wyborów.
  • Anonimowość głosu — trudno zagwarantować, że osoba głosująca online rzeczywiście robi to samodzielnie, bez presji z zewnątrz.
  • Zaufanie społeczne — część ekspertów podkreśla, że wprowadzenie e-głosowania wymaga budowania zaufania społecznego, a na razie większość Polaków nie jest gotowa oddać głosu online.

Głosowanie za granicą

Polacy mieszkający za granicą mogą wziąć udział w wyborach w sposób tradycyjny, ale muszą głosować w wyznaczonych placówkach — ambasadach lub konsulatach. Wcześniej należy zgłosić chęć głosowania poza krajem i dopisać się do spisu wyborców prowadzonego przez daną placówkę.

Choć w czasie pandemii COVID-19 toczyły się dyskusje nad szerszym wprowadzeniem głosowania korespondencyjnego lub zdalnego dla Polonii, w 2025 roku zasady pozostają niezmienne.

Czy w przyszłości pojawi się głosowanie online?

Eksperci przewidują, że prędzej czy później Polska będzie musiała podjąć debatę o e-głosowaniu, zwłaszcza w kontekście coraz bardziej cyfrowego życia obywateli. Jednak na razie nie ma planów wprowadzenia takich rozwiązań w najbliższych wyborach — ani prezydenckich, ani parlamentarnych.