Nie milkną echa tajemniczego spotkania Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim w mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Lider Polski 2050 przyznał się do udziału w rozmowie i próbował tonować emocje, podkreślając, że "dialog jest potrzebny". Choć przeprosił za formę spotkania, zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia w kwestii jego treści.

"Stracił wiarygodność". Wieszczy koniec Szymona Hołowni w polityce

Jednak dla wielu to za mało. Politolożka prof. Danuta Plecka z Uniwersytetu Gdańskiego wprost zarzuciła Hołowni utratę politycznej wiarygodności i kierowanie się wyłącznie kalkulacją przetrwania.

Reklama

Szymon Hołownia niczym tonący brzytwy się chwyta. Proszę zwrócić uwagę, że jego zdystansowanie do koalicji 15 października jest bardzo wyraźne. A to tajemnicze spotkanie z politologiem, z politykami Prawa i Sprawiedliwości, w tym z Jarosławem Kaczyńskim jako prezesem tego ugrupowania oraz z osobą odpowiedzialną za cały marketing polityczny ugrupowania, czyli Adamem Bielanem, jest tutaj wyraźną wskazówką sytuacji, w której znalazł się i Hołownia, i Polska 2050 – mówiła Plecka w programie "Fakt LIVE".

To już nie jest polityk niosący nową jakość czy wnoszący nową jakość do polityki. To już nie jest ugrupowanie stojące na straży określonych wartości zdefiniowanych przez siebie. To jest polityk, który za wszelką cenę chce zostać w polityce, na co ma coraz mniejsze szanse i w moim odczuciu wkrótce podzieli los Kukiza czy Palikota. Tak się skończy przygoda Szymona Hołowni z polityką, czemu zresztą jest przede wszystkim winien on sam — dodała.

Reklama

Chaos w Polsce 2050. Co dalej z partią Szymona Hołowni?

Według prof. Pleckiej Hołownia nie tylko traci poparcie społeczne, ale także kontrolę nad własnym ugrupowaniem. Ostatnie wydarzenia, w tym krytyka ze strony posła Tomasza Zimocha i jego zawieszenie w prawach członka klubu parlamentarnego Polska 2050, mają świadczyć o rosnącym chaosie w formacji.

Ja sądzę, że to poparcie, którego udzielają mu wyborcy czy zwolennicy, czy szerzej obywatele, oscylujące poniżej 5 proc. Czyli poniżej tego progu wyborczego. Jest poparciem wskazującym wyraźnie kierunek dla Polski 2050 i dla Szymona Hołowni – stwierdziła ekspertka. – Sam Szymon Hołownia próbuje za wszelką cenę pozostać w polityce, mając świadomość tego, że w zasadzie przegrał wszystko, co mógł przegrać — oceniła.