W tych rejonach pojawią się burze. Prognoza pogody na piątek, 11 lipca

W piątek, 11 lipca 205 roku, Polska znajdzie się pod wpływem dużego i całkowitego zachmurzenia. Na północy i w centrum spodziewane są ciągłe, umiarkowane opady deszczu, a miejscami może spaść nawet do 20 mm wody. W pozostałych regionach również będzie pochmurno, ale z przelotnymi opadami, a na południu kraju możliwe są lokalne burze.

Reklama

Jaka temperatura w piątek, 11 lipca? Prognoza pogody

W piątek, 11 lipca, termometry wskażą od 15-17 stopni Celsjusza na północy, wschodzie i w rejonach podgórskich, przez około 19 stopni Celsjusza w centrum, do 21-24 stopni Celsjusza na południu i zachodzie. Wiatr będzie umiarkowany, okresami dość silny, zwłaszcza nad morzem i w czasie burz, gdzie porywy mogą osiągać 60-70 km/h. Jego kierunek będzie zmienny: z północnego zachodu na północy, z zachodu na zachodzie, a na wschodzie z kierunków południowych. Wysoko w górach porywy mogą dochodzić do 85 km/h.

Prognoza pogody. Jaka będzie pogoda z piątku na sobotę?

Noc z piątku (11 lipca) na sobotę (12 lipca) również zapowiada się pochmurno, z dużym i całkowitym zachmurzeniem, jedynie na południowym wschodzie możliwe są przejaśnienia. W zachodniej połowie kraju spodziewane są umiarkowane opady deszczu, a na północnym zachodzie mogą wystąpić burze, z prognozowaną sumą opadów do 20 mm. Nad ranem na północy mogą pojawić się mgły, ograniczające widzialność do 500 metrów. Temperatura w nocy wyniesie od 6-9 stopni Celsjusza w rejonach podgórskich Karpat, przez 10 stopni Celsjusza na południu oraz 13 stopni Celsjusza w centrum, po 16 stopni Celsjusza na wybrzeżu. Wiatr przeważnie słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, nad morzem dość silny, z kierunków zmiennych. W czasie burz oraz w górach możliwe są porywy do 60–85 km/h.