Rekonstrukcja rządu to reakcja m.in. na przegraną Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich i zwycięstwo Karola Nawrockiego. Jak zauważa "Deutsche Welle", oznacza to kontynuację "blockadepolitik", czyli taktyki politycznej blokady stosowanej przez Andrzeja Dudę wobec ustaw i inicjatyw rządu Donalda Tuska.
Nowe twarze i symboliczne ruchy. Niemieckie media o ruchach Tuska
Niemiecki portal podkreśla, że najbardziej spektakularnym ruchem personalnym jest awans Radosława Sikorskiego, który ma zostać wicepremierem i przejąć kompetencje dotyczące spraw unijnych. "DW" ocenia ten ruch jako próbę wyraźniejszego skierowania polskiej polityki zagranicznej na Zachód, mimo coraz trudniejszej sytuacji wewnętrznej.
"Ma przejąć sprawy unijne (…) należy do nielicznych ministrów, którzy otwarcie krytykują germanofobię prawicy" – czytamy.
Za ruch symboliczny uznano natomiast wymianę ministra sprawiedliwości. "Ceniony Adam Bodnar" został zastąpiony przez sędziego Waldemara Żurka, jednego z najbardziej konsekwentnych krytyków reform sądownictwa wprowadzanych przez PiS - pisze niemiecki dziennik.
"Żurek należał do najbardziej zaciętych krytyków deformy wymiaru sprawiedliwości, padł ofiarą kampanii nienawiści" – przypomina "DW".
Notowania Tuska spadają. "Wypada z europejskiego kierownictwa"
"Deutsche Welle" przytacza również dane z sondaży, które pokazują wyraźne osłabienie obozu władzy. Tylko 32 proc. respondentów wyraża zadowolenie z działań rządu, podczas gdy aż 48 proc. ocenia je negatywnie. Tusk ma też ograniczone pole manewru w polityce zagranicznej. Jego działania są coraz bardziej asekuracyjne.
"Tusk wypada z europejskiego kierownictwa" – pisze publicysta Jędrzej Bielecki, cytowany przez "DW".
Dziennik zauważa, że komentatorzy polityczni – w tym Bogusław Chrabota – oceniają szanse Tuska na utrzymanie się u władzy jako "50 na 50". Premier ma teraz zaledwie rok, aby odwrócić trend spadkowy i odbudować poparcie przed kolejnymi wyborami.
"Jeśli ten plan się nie powiedzie, latem przyszłego roku powstanie nowy rząd z nowym premierem" – pisze "DW".