Asteroida, która dziś przeleci bardzo blisko Ziemi nie uderzy w naszą planetę - uspokajają astronomowie.Wyjątkowo duży obiekt - planetoida o rozmiarach 45 metrów i masie 135 ton - niemal otrze się o naszą planetę. Jak przekonuje Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik nie zagraża Ziemi. Nie dość, że przeleci pomiędzy Ziemią a Księżycem, to w dodatku zbliży się na odległość mniejszą niż są umieszczone satelity geostacjonarne. Astronom przypomina, że około 50 tysięcy lat temu na Ziemię spadł obiekt o podobnych rozmiarach, a ślad jaki pozostał po takim uderzeniu to kilometrowy krater.

Reklama

Lot asteroidy będzie można oglądać przez kilka godzin - podkreśla Karol Wójcicki. Planetoida, która na niebie będzie wyglądała jak zwykła gwiazda, będzie poruszała się szybciej niż inne świecące punkty. Pojawi się na wschodnim niebie około godziny 21.00. Jej lot będzie można obserwować przez lornetkę, o 1 w nocy znajdzie się w okolicach Gwiazdy Polarnej.

Asteroidę naukowcy wykryli w ubiegłym roku i dlatego mogli dokładnie śledzić i obliczyć jej trajektorię lotu. Planetoida o symbolu 2012 DA 14 przeleci najbliżej Oceanu Indyjskiego i Sumatry.