Niemcy, Francja, Ukraina i Rosja podejmą nowe wysiłki, aby wprowadzić w życie porozumienie z Mińska. Przywódcy tych państw, tworzących tak zwaną grupę normandzką, uzgodnili to w rozmowach telefonicznych - poinformowało biuro prezydenta Francji, Francois Hollande'a.
Oświadczenie głosi, że członkowie grupy potępili naruszenia zawieszenia broni, do których doszło w ostatnich dniach. Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział, że nie będzie udawał, iż zajęcie przez separatystów miasta Debalcewe było zgodne z porozumieniem z Mińska.
Przywódcy państw zgodzili się, że porozumienie powinno zostać wprowadzone w życie dokładnie i w całości. Grupa normandzka chce też, aby przedstawiciele OBWE spotkali się z walczącymi stronami w celu szybkiej realizacji porozumienia. Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji mają jeszcze dziś rozmawiać o szczegółach planu.
ZOBACZ TAKŻE: Rosyjska inwazja na Polskę? Szef BBN: Jest coś groźniejszego>>>