Na razie nie wiadomo, jaka liczba postępowań zakończy się sprawą w sądzie. Prokuratura będzie dopiero sprawdzać jaki jest stan zdrowa podejrzanych. Najstarszy z nich ma obecnie 97 lat. Prokuratorskie śledztwo to efekt działań Niemieckiej Centrali Badania Zbrodni Nazistowskich.
W kwietniu jej pracownicy wpadli na trop kilkudziesięciu osób, które w czasie wojny służyły w Auschwitz-Birkenau. W przeszłości ściganie byłych strażników z obozów koncentracyjnych było w Niemczech utrudnione ze względu na sytuację prawną. Sądy domagały się dowodów popełnienia konkretnych przestępstw. Zmienił to dopiero głośny proces Johna Demjaniuka, którego dwa lata temu skazano za sam fakt służby w obozie w Sobiborze.