"Gazeta Polska" podliczyła, ile kosztuje wyprodukowanie jednego odcinka programu "Tomasz Lis na żywo". Firma publicysty Deadline Productions ma zdaniem dziennikarzy "Gazety Polskiej" otrzymywać 92 tysiące złotych brutto. 20 tys. zł - to dodatkowe honorarium tylko dla Tomasza Lisa. Drugie tyle, to koszty producenckie.
Zdaniem "Gazety Polskiej" jeden program kosztuje około 300 tys. zł. Przy czterech odcinkach w miesiącu daje to sumę ponad miliona złotych.
Dziennikarze piszą, że wynagrodzenie Tomasza Lisa wielokrotnie przewyższa pensję prezesa TVP, która wynosi około 25 tys. zł. i pytają, jak to możliwe w sytuacji, gdy kierownictwo TVP mówi o oszczędnościach.
"Gazeta Polska" podaje, że wysłała pismo z pytaniami zarówno do kierownictwa telewizji, jak i do samego Tomasza Lisa, ale nie otrzymała odpowiedzi.