"Jarosławie, Przyznam szczerze, że niegdyś darzyłem Cię sympatią, jednakże od jakiegoś czasu słuchając twoich wypowiedzi dotyczących Katarzyny W. samoistnie zaciskają mi się pięści" - podkreśla Kamil Bazelak w liście otwartym do Jarosława Kuźniara opublikowanym na stronie internetowej sportowca.
Jak zauważa, prezenter TVN24 mógłby dać sobie spokój "z tymi pieszczotliwymi określeniami typu 'mama'. Ta kobieta nie zasługuje na jakiekolwiek współczucie" - czytamy w liście strongmana i zawodnika sztuk walki MMA.
"Nie masz serca, a zachowanie, jakie prezentujesz na antenie telewizji zasługuje tylko i wyłącznie na potępienie" - zwraca się Bazelak do Kuźniara. I na koniec nazywa go "bezdusznym", wyrażając nadzieję, że prezenter "kiedyś w innym życiu" odpowie za to, jakim stał się człowiekiem.