"Odkryłem ten nowy gatunek w roku 2007, w trakcie badań nad różnorodnością porostów na kalifornijskiej wyspie Santa Rosa" - wspomina Kerry Knudsen z herbarium Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside. "Nazwałem go Caloplaca obamae, aby wyrazić moją wdzięczność za wsparcie, jakie prezydent okazuje nauce i edukacji" - tłumaczy.
>>> Tulipan imienia Marii Kaczyńskiej
Czas pracy badawczej zbiegł się z finiszem kampanii prezydenckiej w USA. A artykuł o poroście swój ostateczny kształt dostał w dniu inauguracji Obamy na prezydenta.
C. obamae rośnie bezpośrednio na glebie, a z wyglądu przypomina żółtawy mech lub zeschnięty liść. Gatunek ten niemal wyginął w trwającym prawie 100 lat okresie intensywnego wypasu owiec i bydła na Santa Rosa. "Ale teraz, gdy z wyspy usunięto hodowle, zaczyna się odradzać" - podkreśla Knudsen.
Badacz zaczął pracować w herbarium Uniwersytetu Kalifornijskiego jako ochotnik w 2004 r., po przejściu na emeryturę. Od tego czasu zgromadził tam kolekcję ponad 10 tysięcy gatunków porostów. Jego koledzy nazwali na jego cześć trzy nowe gatunki tych symbiotycznych organizmów. Co ciekawe, nie posiada żadnego tytułu naukowego.