O kłopotach marsjańskiego łazika, bliźniaka Opportunity, piszemy od kilku tygodni. Spirit ma już nie tylko problemy mechaniczne (z powodu awarii kółka od dawna porusza się wyłącznie do tyłu), ale psuje się również jego komputer. W połowie kwietnia robot bez powodu dwukrotnie się zrestartował.

Reklama

>>> Czy Spirit zwariował ze starości?

Ale na tym nie koniec. NASA podała właśnie, że w piątek odkryto, iż nie działa pamięć flash łazika. To rodzaj pamięci, na której informacje gromadzone są również wtedy, gdy maszyna jest wyłączona. Nie wiadomo, czy ta usterka jest związana z restartowaniem się urządzenia.

Robot nadal działa w trybie "automode" - wykonuje tylko rutynowe czynności. NASA podkreśla, że łazik nie ma kłopotów z zasilaniem. Na najbliższe dni planowane jest przejęcie kontroli nad pojazdem i przeprowadzenie dalszych testów diagnostycznych. W zeszłym tygodniu inżynierowie sprawdzali, że Spirit jest w stanie np. wysunąć antenę - przypuszczano bowiem, że problemy z komputerem mogą być efektem mechanicznego uszkodzenia jakiejś części pojazdu.

Reklama