Zaskroniec rybołów. Niespodziewany gość w polskiej przyrodzie
Trudno powiedzieć, kiedy nowy gatunek pojawił się dokładnie na terenie Polski. Niektóre źródła podają rok 2009, gdy przedstawicieli zaskrońca zauważono w okolicy Cieszyna nad Olzą. W kolejnych latach pojawiały się dalsze obserwacje potwierdzane zdjęciami lub nagraniami. W 2021 roku nagranie zaskrońca rybołowa pływającego pod wodą pojawiło się m.in. na fanpage'u Towarzystwa Herpetologicznego NATRIX z Wrocławia. Autorzy strony poinformowali, że autor nagrania Krzysztof Tomaszewski zaobserwował kilka razy przedstawicieli nowego gatunku. Członkowie grupy potwierdzili także posiadanie dokumentacji zdjęciowej z obserwacji zaskrońca rybołowa na terenie Polski.
Wraz z rosnącą dokumentacją pojawiło się pytanie o to, czy nowy gatunek węża migruje, czy też zaczyna tworzyć stabilną populację. Tą drugą opcję zdają się potwierdzać najnowsze informacje z lokalnej prasy. W 2023 roku potwierdzono obserwację zaskrońca rybołowa na terenie gminy Serock (województwo mazowieckie). Zwierzę zauważono na prywatnej posesji, a po złapaniu i zabezpieczeniu przez straż pożarną bezpiecznie wypuszczono do lasu.
Jak rozpoznać zaskrońca rybołowa? Czy wąż jest groźny dla człowieka?
Gatunek Natrix tessellata jest niejadowity i niegroźny dla człowieka. Przypadkowe spotkanie ze zwierzęciem może być jednak stresujące – na pierwszy rzut oka węża tego gatunku można pomylić m.in. ze żmiją zygzakowatą. Jak je prawidłowo rozróżnić? Zaskroniec rybołów ma skórę w tonacji szarej, oliwkowej lub zielono-brązowej. Na stronie brzusznej o żółtym lub pomarańczowym kolorze można zauważyć czarne cętki. Młode osobniki z tego gatunku mogą posiadać charakterystyczne, żółte plamy w okolicach skroniowych. Dorosłe zaskrońce z tej rodziny węży dorastają do ok. 150 cm. Zaskrońca rybołowa można spotkać najczęściej w pobliżu zbiorników wodnych. Zwierzę dobrze pływa i poluje na ryby oraz drobne płazy. Znakiem rozpoznawczym żmii zygzakowatej jest z kolei charakterystyczny, czarny zygzak na grzbiecie. Zwierzę posiada skórę w odcieniu brązowym, żółtawym lub miedzianoczerwonym i płaska głowę o trójkątnym kształcie. Żmiję zygzakowatą można spotkać na obrzeżach lasów, na łąkach, pod kamieniami lub w pobliżu korzeni drzew. Warto pamiętać, że obywa gatunki podlegają w Polsce ścisłej ochronie.
Nie tylko żmija zygzakowata. Jakie węże można spotkać na terenie Polski?
Do niedawna w Polsce można było spotkać przedstawicieli czterech gatunków węży, czyli:
- gniewosza plamistego (Coronella austriaca),
- węża Eskulapa (Elaphe longissima),
- zaskrońca zwyczajnego (Natrix natrix),
- i żmiję zygzakowatą (Vipera berus).
Obecnie – razem z zaskrońcem rybołowem – mówimy już o pięciu gatunkach. Wszystkie węże w Polsce pozostają pod ochroną gatunkową. Jedynym gatunkiem węża jadowitego – występującym na terenie Polski – jest żmija zygzakowata. Pracownicy Lasów Państwowych uczulają, że żmija atakuje w ostateczności, w razie przypadkowego spotkania należy się ostrożnie oddalić. Podczas spacerów po łące lub w lesie można także spotkać padalca. Ta beznoga jaszczurka o srebrnym lub miedzianym ubarwieniu skóry bywa często mylona z wężem.