Były wicepremier uważa, że obecna sytuacja w górnictwie jest wynikiem opóźniania reform, czyli prywatyzacji Kompanii Węglowej.
Zdaniem Leszka Balcerowicza należy rzeczywiście wprowadzić program, którego najważniejszym ostatecznym elementem będzie prywatyzacja.
Według byłego ministra finansów górnicze przywileje są w pewnej mierze problemem kopalń, ale nie wyłącznie.
Nasze górnictwo węgla kamiennego to jest taka mała Grecja. W Grecji przypomnę cała administracja dostawała trzynastki, czternastki w sytuacji, kiedy to było opłacane z rosnącego długu publicznego, który doprowadził do bankructwa tego kraju. My mamy taką enklawę. To jest mała Grecja. Ale jak długo mogą inni ludzie płacić za tę naszą małą Grecję - zastanawia się Balcerowicz.
Przy okazji dostało się szefowi "S", Piotrowi Dudzie, który powiedział do posłów: znamy wasze nazwiska, znamy wasze adresy. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
Ogromnie się dziwię, że w Polsce stosowanie gróźb jest karalne, a tutaj szef Solidarności pan Duda miota takie groźby pod adresem posłów. I co? Czy my mamy mieć równych i równiejszych a blokowanie? Jeżeli normalny obywatel zablokowałby tory, czy drogę to byłby przestępcą. Jeżeli jakiś działacz związkowy to samo robi to jest patriotą. My nie możemy się na takie bezprawie godzić. Wreszcie stanowimy ogromną, oby nie nadal milczącą większość - stwierdził Balcerowicz.