PAP: Odpowiada pani w sztabie za program Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, czy ten program jest już gotowy?

Izabela Leszczyna: Pani marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska wywodzi się z Platformy Obywatelskiej i z Koalicji Obywatelskiej. Wszystkie wartości ważne dla nich znajdą się więc w jej programie. Co jest fundamentem tego programu? Przede wszystkim zagwarantowanie Polkom i Polakom praw, które są zapisane w konstytucji. Oprócz wolności obywatelskich, prawa do niezawisłych sądów mam na myśli artykuł 68, czyli prawo do ochrony zdrowia, artykuł 67 czyli prawo do świadczenia emerytalnego, takiego, które nie będzie głodowe. Zatem te wszystkie wartości, które gwarantuje Polakom konstytucja będą w programie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Reklama

PAP: Kiedy program będzie ogłoszony?

I.L.: To nie jest do końca tak, że kandydat na prezydenta ogłasza program na rządzenie. Nie jest premierem, który ogłasza program dla większości sejmowej. Natomiast fundamenty, na których będą się opierała prezydentura Małgorzaty Kidawy-Błońskiej plus te kwestie, przede wszystkim społeczne, które podejmie jako prezydent, wychodząc z inicjatywami ustawodawczymi, będziemy ogłaszać sukcesywnie podczas kampanii. Zapewne będą tematyczne tygodnie, gdy poszczególne elementy programu będą przedstawiane.

PAP: Będzie szereg konwencji programowych?

I.L.: Na razie nie chciałabym wchodzić w szczegóły. Tak jak powiedział Bartek Arłukowicz, zjedziemy Polskę z północy na południe i ze wschodu na zachód, w ramach czego będą różne wydarzenia. Czasem to będą konwencje, ale przede wszystkim będą to otwarte spotkania z mieszkańcami. Nastawiamy się na małe miejscowości, na miasta powiatowe, na te miasteczka i miejscowości, gdzie ludzie nie oglądają komercyjnych stacji, a jedynie dociera tam propagandowa TVP. Tam mamy bardzo dużo do opowiedzenia o rzeczach, o których ludzie nie mają pojęcia. Zarówno tych dobrych z przeszłości i tych złych, które dzieją się dzisiaj.

PAP: Objedziecie wszystkie powiaty?

I.L.: Taki mamy plan i jestem przekonana, że to zrobimy. Pani marszałek już odwiedziła wiele miejsc, na przykład wczoraj miała 11 spotkań. Wcale nie ubolewam nad tym, że tam nie było kamer. Zależało nam przede wszystkim na tym, żeby spotkała się z ludźmi. To będzie kampania bezpośrednia, w tym Bartek Arłukowicz jest dobry, a my będziemy jego i przede wszystkim naszą kandydatkę w tym wspierać.