IBRiS zapytał Polaków wprost: "Czy uważa Pan / Pani, że należy strzelać do rosyjskich samolotów wojskowych naruszających przestrzeń powietrzną krajów NATO, w tym Polski?". Wielka większość za: 72,3 proc. Polaków (suma "zdecydowanie tak" i "raczej tak") uważa, że należy odpowiadać ogniem na naruszenia przestrzeni powietrznej.
- Zdecydowanie tak: 38,1 proc.
- Raczej tak: 34,2 proc.
- Mniejszość przeciw: Tylko 16,7 proc. Polaków jest przeciwnego zdania.
- Raczej nie: 12,1 proc.
- Zdecydowanie nie: 4,6 proc.
- Niezdecydowani: 11 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie.
Najbardziej radykalni wyborcy Lewicy i PiS
Odpowiedzi Polaków znacząco różnią się w zależności od ich poglądów politycznych.
- Lewica najbardziej za: 95 proc. wyborców Nowej Lewicy uważa, że należy strącać rosyjskie maszyny. To najbardziej skrajne i zdecydowane stanowisko ze wszystkich grup. Co ciekawe, nikt w tej grupie nie wybrał opcji "zdecydowanie nie" i "nie wiem". Zdecydowanie tak: 26 proc. Raczej tak: 69 proc.
- Wyborcy PiS: Zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości również prezentują kategoryczne opinie: 77 proc. uważa, że "należy strzelać", a 14 proc. jest przeciwnego zdania.
- Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga: Wyborcy tych koalicji prezentują zbliżone, choć mniej kategoryczne stanowiska niż PiS i Lewica. KO: 65 proc. ankietowanych popiera strzelanie, 20 proc. jest przeciw. TD: 60 proc. popiera, a 36 proc, jest przeciwnego zdania.
- Konfederacja: Aż 67 proc. sympatyków Konfederacji uważa, że należy ostrzeliwać rosyjskie samoloty. Przeciwko jest co dziesiąty wyborca tej partii.
Sondaż ma miejsce w czasie rosnących napięć na wschodniej flance NATO. W ostatnich tygodniach Rosja wielokrotnie naruszyła polską przestrzeń powietrzną dronami, a także wysłała samoloty bojowe w przestrzeń Estonii. To nasila pytania o reakcję NATO i o to, czy samoloty wojskowe należy traktować tak samo, jak drony.
Badanie ogólnopolskie przeprowadził IBRiS na zlecenie Radia ZET w dniach 26-27 września 2025 roku. Zrealizowano je metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych (CATI) na reprezentatywnej próbie 1073 Polaków.