DZIENNIK dowiedział się, że Adam Bielan przed poniedziałkową debatą Kwaśniewski - Tusk przekazał współpracownikowi Kwaśniewskiego program PO z zakreślonym fragmentem, który wskazywał słaby punkt.
To DZIENNIK jako pierwszy napisał, że majowy program PO "Polska Obywatelska" zawierał plan prywatyzacji szpitali, a w tym przygotowanym na wybory tego fragmentu już nie ma. Takie pytanie zadał Tuskowi Kwaśniewski.
Waldemar Dubaniowski nie chciał ujawnić, skąd pomysł, by Kwaśniewski w debacie wykorzystał argument będący kanwą kampanii PiS. Nie zaprzeczył jednak, że to Bielan podpowiedział mu tę strategię. Próbowaliśmy zapytać o to Adama Bielana, ale wczoraj był dla nas nieosiągalny.
W czasie poniedziałkowej debaty, gdy Tusk zapytał byłego prezydenta o służbę zdrowia, ten odpowiedział pytaniem o prywatyzację szpitali. "Panie przewodniczący, jak to jest, że teraz się z tego wycofujecie?" - spytał Kwaśniewski. Tusk poradził mu, by dobrze sprawdził, bo w programie "nie ma słowa prywatyzacja w kontekście szpitali". Były prezydent odczytał fragment, który nie pozostawił wątpliwości, że jest inaczej.
To sztabowcy PiS namówili otoczenie Aleksandra Kwaśniewskiego, by w debacie z Donaldem Tuskiem zapytał lidera PO o prywatyzację szpitali i odczytał mu fragment programu Platformy - wynika z ustaleń DZIENNIKA. Strzał okazał się celny.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama