Ojciec Zbigniewa Ziobry był leczony w jednej z krakowskich klinik. Miał problemy z sercem. Zmarł 2 lipca 2006 roku.
Miesiąc później brat byłego ministra Witold poskarżył się w krakowskiej prokuraturze na sposób leczenia swojego ojca. Stwierdził, że lekarze mogli popełnić błędy.
Prokuratura wzięła sprawę pod lupę. Sprawdzała, czy lekarze narazili chorego na niebezpieczeństwo utraty życia. W marcu sprawę przejęli śledczy z Ostrowca Świętokrzyskiego. Dziś stwierdzili, że przestępstwa nie było.