Lech Kaczyński - który przebywa w Azerbejdżanie - powiedział, że nie wyklucza spotkania z ministrem Jackiem Rostowskim. Bo o ile sytuacja gospodarcza jest dobra, to "sytuacja budżetowa dobra już nie jest".

Reklama

>>> Rząd zaoszczędzi na rezerwach społecznych

Prezydent dodał od razu, że nie przewiduje zwołania rady gabinetowej (posiedzenia rządu, któremu przewodniczy prezydent - red.) w sprawie nowelizacji budżetu. ""Nie przewiduję rady, ponieważ ku mojemu bardzo wielkiemu zmartwieniu zawsze w istocie zmienia się to w posunięcie, gdzie elementy PR zaczynają dominować, a ja tego sobie nie życzę" - wyjaśnił Kaczyński.

Projekt nowelizacji budżetu - zgodnie z zapowiedzią ministra finansów - ma być gotowy 7 lipca. Pod koniec czerwca Jacek Rostowski poinformował, że deficyt budżetowy będzie większy o połowę : wzrośnie o 9 mld złotych w stosunku do planowanego i wyniesie aż 27 mld zł.

Reklama

>>> Oto największe sukcesy rządów Tuska

W związku z koniecznością nowelizacji budżetu rząd rozpoczął poszukiwania dodatkowych oszczędności w resortach na poziomie 3 mld zł. W czwartek Rostowski wraz z szefem doradców premiera Michałem Bonim poinformowali, że rządowi udało się znaleźć 3 mld 56 mln zł oszczędności. Poczyniono je w resortach oraz w rezerwach celowych, w tym w Funduszu Alimentacyjnym.