Wszystko zaczęło się wczoraj. Jedna z gazet napisała, że komendant małopolskiej policji Adam Rapacki został zwolniony, bo miał odmówić założenia podsłuchów prezydentowi Krakowa. Jacek Majchrowski jest związny z lewicą.
Wszystkiemu zaprzeczył minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.