Dziś szef MSWiA Janusz Kaczmarek poda nazwisko nowego szefa KGP. Ale już wczoraj "Wprost" ujawnił, że Kornatowski przyjął propozycję Kaczmarka i zgodził się zostać komendantem głównym.

Dziennik.pl dowiedział się, że na rozmowie w MSWiA byli również: szef wielkopolskiej policji Henryk Tusiński, wiceszef małopolskiej policji Zbigniew Stawarz oraz kierujący stołeczną policją Jacek Kędziora. Niewykluczone, że będą oni kandydatami na zastępców szefa KGP.

50-letni Konrad Kornatowski kieruje Wydziałem ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Wcześniej szefował takiemu samemu wydziałowi, ale w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku. Jest najbliższym współpracownikiem Janusza Kaczmarka. Tak jak on pochodzi z Gdyni.

O możliwym odejściu Kornatowskiego z Prokuratury Krajowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówił przed weekendem, że byłaby to dla prokuratury ogromna strata, ale wielki sukces dla policji.

Dotychczasowy komendant główny Marek Bieńkowski swą dymisję uzasadnił względami osobistymi. Szef MSWiA zapewnił jednak, że Bieńkowski wciąż będzie współpracował z resortem. Nieoficjalnie wiemy, że do premiera nie wpłynął jeszcze żaden wniosek o powołanie nowego szefa policji.