Na to, że nowych świadków koronnych nie ma i przez to kuleją najważniejsze śledztwa, zwrócił uwagę pod koniec maja DZIENNIK. Szef sejmowej komisji sprawiedliwości Cezary Grabarczyk z PO twierdzi, że wielokrotnie prosił ministra Ziobrę o wyjaśnienie, dlaczego dotąd nie powołano następcy Kaczmarka. "Nie dostałem odpowiedzi" - narzeka.

Dlatego teraz Grabarczyk chce wykorzystać autorytet komisji, której szefuje, i oficjalnie domagać się wyjaśnień. Jeśli będzie trzeba, nawet od samego premiera.

"Nie do pomyślenia jest, że minister, który przedstawia się jako orędownik twardej walki z przestępczością, godzi się na paraliż tak ważnej instytucji jak powoływanie świadków koronnych" - grzmi poseł Grabarczyk. Bo według niego, przez opieszałość Ziobry nie ma szans na skuteczną walkę ze zorganizowaną przestępczością.