Pierwszy z przepisów uznany przez TK za niezgodny z ustawą zasadniczą (art. 17 pkt 1) mówił, że w SKOK-ach, zamiast zgromadzenia wszystkich członków, ma występować zebranie wybranych przedstawicieli. Drugi z przepisów (art. 91 ust. 1 i 2) dotyczył tzw. funduszu stabilizacyjnego, na który składają się wszystkie kasy; w ustawie zapisano, że w latach 2009-10 może być on przeznaczony na pokrycie roszczeń osób oszczędzających, które stracą pieniądze w przypadku upadłości którejś z kas.
Zdaniem TK, art. 17 pkt 1 ustawy o SKOK, przez to, że pomija możliwość tworzenia walnego zgromadzenia, jako organu kasy, pozbawia tym samym członków spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych możliwości udziału w walnym zgromadzeniu. Tym samym ogranicza prawa członków kas do współdecydowania w podejmowaniu najważniejszych dla tych podmiotów decyzji. W odniesieniu do art. 91 ust. 1 i 2 - TK uznał, że przepisy są przeterminowane, bo odnoszą się do lat 2009-2010.
W 2009 roku ustawę o SKOK-ach do TK zaskarżył w całości prezydent Lech Kaczyński. W marcu 2011 r. prezydent Bronisław Komorowski wycofał część zarzutów sformułowanych przez swego poprzednika. Ostatecznie Trybunał zajął się badaniem art. 17 pkt 1 i art. 91 ust. 1 i 2 ustawy i w styczniu br. stwierdził, że oba przepisy są niezgodne z konstytucją. Uznał przy tym, że nie są one nierozerwalnie związane z ustawą.
W sytuacji, gdy Trybunał orzeknie, że tylko niektóre przepisy są niezgodne z konstytucją i nie są nierozerwalnie związane z ustawą, prezydent może zwrócić ustawę Sejmowi w celu usunięcia niezgodności. Z tego powodu Sejm musiał ponownie zająć się ustawą o SKOK-ach, ale tylko po to, by zmienić przepisy zakwestionowane przez Trybunał.
W piątek w Sejmie za przyjęciem zmian w ustawie o SKOK, które usuwają niezgodności z Konstytucją, głosowało 296 posłów, przeciw było 145, jeden wstrzymał się od głosu. Uchwała teraz do Senatu, a następnie marszałek Sejmu prześle prezydentowi do podpisu tekst poprawionej ustawy o SKOK-ach.
Rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego Łukasz Dajnowicz poinformował PAP, że gdy zmieniona ustawa o SKOK-ach wejdzie w życie, podobnie jak w przypadku nadzoru nad bankami, piecza KNF wobec SKOK-ów będzie nakierowana na bezpieczeństwo depozytów członków kas.
Ważny będzie bilans otwarcia: zgodnie z art. 87 ustawy o SKOK z dnia 5 listopada 2009 r., kasy będą zobowiązane w terminie trzech miesięcy, od dnia wejścia w życie tej ustawy, do przeprowadzenia audytu zewnętrznego i przekazania jego wyników Komisji Nadzoru Finansowego, Kasie Krajowej, Ministrowi Finansów, Narodowemu Bankowi Polskiemu, Komitetowi Stabilności Finansowej oraz Krajowej Radzie Spółdzielczej. Audyt będzie przeprowadzany przez biegłego rewidenta - powiedział Dajnowicz.
Dodał, że w pierwszym okresie po objęciu SKOK-ów publicznym nadzorem, istotna będzie ocena sytuacji finansowej kas, identyfikacja najpoważniejszych rodzajów ryzyka występujących w ich działalności, a w razie konieczności zastosowanie odpowiednich działań nadzorczych.