Pani min. Mucha wczoraj oddała się do dyspozycji premiera. Zgodnie z zapowiedzią, o wnioskach po kontroli KPRM premier poinformuje jutro - napisał na Twitterze Paweł Graś.
Rzeczniczka Ministerstwa Sportu Katarzyna Kochaniak w rozmowie z serwisem dziennik.pl potwierdziła, że w poniedziałek Joanna Mucha spotkała się z Donaldem Tuskiem, by rozmawiać o wydarzeniach na Stadionie Narodowym i odwołaniu meczu Polska-Anglia. Ale uściśliła, że o dymisji na razie nie ma mowy. Pani minister jak zawsze jest do dyspozycji premiera, nic mi nie jest wiadomo, by złożyła dymisję formalnie - wyjaśniła. - Wiadomo było, że pan premier będzie zapowiadał konferencję i podsumowanie wniosków po kontroli. Myślę, że zawsze w takich przypadkach każdy minister oddaje się do dyspozycji premiera - wyjaśniała.
W środę premier ma przedstawić wyniki kontroli w Ministerstwie Sportu i w Narodowym centrum Sportu, które zlecił po odwołaniu meczu Polska-Anglia na Stadionie Narodowym. Mecz musiał być przełożony w związku z zalaniem murawy - przed spotkaniem będącym częścią eliminacji do mundialu w 2014 roku, mimo prognoz pogody zapowiadających deszcz, nie zamknięto dachu. Winą za zalanie murawy, które uniemożliwiło rozegranie meczu, przerzucało się PZPN i NCS, które jako odpowiedzialnego wskazywało delegata FIFA.