Wystąpimy do szefa MSW, jak i do Prokuratora Generalnego o zapewnienie porucznikowi Arturowi Wosztylowi ochrony. Wystarczająco dużo ludzi zginęło w tej sprawie - powiedział Antoni Macierewicz w trakcie specjalnego zebrania parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej.

Reklama

Na zebraniu pojawił się bowiem porucznik Artur Wosztyl. Potwierdził, że słyszał komendę z wieży w Smoleńsku, w której nakazano Tupolewowi zejście na 50 metrów. Tak słyszałem taką komendę i wielokrotnie to powtarzałem podczas przesłuchań. Podtrzymuję swoje zdanie, natomiast nie jestem w stanie stwierdzić, skąd się biorą rozbieżności między moimi słowami a stenogramem - mówił pilot Jaka-40.