Decyzję podjął szef klubu Mariusz Błaszczak po dzisiejszej publikacji tygodnika "Wprost".
Gazeta opisała sytuację, w której Tomasz Kaczmarek podczas przyjęcia, na którym był ze swoją partnerką, groził jej mężowi.
Nagranie rozmowy trafiło do Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Tymczasem prezes PiS Jarosław Kaczyński przywrócił Adama Hofmana w prawach członka partii i klubu.
Ten zawiesił swoje członkostwo po tym, gdy prokuratura zajęła się jego oświadczeniem majątkowym i nie ujętymi w nim pożyczkami. W poniedziałek prokuratura uznała, że nie doszło do złamania przepisów przez Hofmana.