Prawdopodobnie dzisiaj dojdzie do kolejnego spotkanie liderów Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Mówił o tym na antenie radiowej Trójki Jarosław Gowin.
Prezes Polski Razem liczy, że podczas rozmowy osiągnięte zostanie porozumienie między Jarosławem Kaczyńskim a Zbigniewem Ziobro i usunięte bądź zniwelowane zostaną różnice zdań między politykami. Jarosław Gowin za sukces uważa już samą próbę pojednania.
Celem konsolidacji opozycyjnej prawicy jest odsunięcie od władzy rządu premiera Tuska. W tym celu przedstawiciele prawej sceny politycznej i różnych stowarzyszeń mają spotkać się w sobotę na kongresie zjednoczeniowym. Jarosław Gowin nie jest jednak pewien, czy do tego spotkania dojdzie. Jego powodzenia uzależnia od wyniku rozmów Kaczyńskiego z Ziobrą. Jeśli kompromisu nie będzie, osobiście uważam, że warto wtedy rozważyć przesunięcie terminu kongresu - mówił. Gowin dodał, że na kongresie na pewno nie pojawią się przedstawiciele Ruchu Narodowego i Kongresu Nowej Prawicy.
Liderzy PiS-u i Solidarnej Polski spotkali się już w poniedziałek. Wtedy nie udało się zawrzeć sojuszu. Partia Ziobry chciała umowy na piśmie z partią Kaczyńskiego - podobnej do tej, którą podpisał z PiS-em w imieniu swojej partii Marek Jurek.