Europoseł PiS i kandydat tej partii na prezydenta zaprosił ministra Bartosza Arłukowicza na debatę z ekspertami o poprawie sytuacji w służbie zdrowia. Andrzej Duda dodał, że wysłał też zaproszenie do Kancelarii Prezydenta. Liczę na tę debatę, bo uważam, że trzeba dziś poważnie dyskutować o przyszłych zmianach w polskim systemie ochrony zdrowia - zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE: Wygrali wszyscy. Zwyciężył minister Arłukowicz>>>
Andrzej Duda podkreślał, że za złą sytuację odpowiada Ewa Kopacz i Platformą Obywatelska, bo w ostatnich latach postawiono przede wszystkim na zysk, a nie na dobro pacjenta.
Jak mówił, podstawowe przesłanie polityki PO w tej dziedzinie - "liczyć, a nie leczyć" - jest dokładnym przeciwieństwem tego, co robił minister zdrowia z czasów rządów PiS, Zbigniew Religa. De facto uczyniono z lekarzy biznesmenów, mówiąc im, by w pierwszej kolejności patrzyli na zyski - dodał.
Pod koniec grudnia doszło do sporu między ministerstwem zdrowia a lekarzami rodzinnymi z Porozumienia Zielonogórskiego w sprawie kontraktów na nowy rok. Lekarze zrzeszeni w Porozumieniu nie podpisali umów z NFZ-em i w związku z tym od 2 stycznia ich gabinety były zamknięte. Kryzys zakończył się dopiero wczoraj, po całonocnych negocjacjach w resorcie zdrowia.
Komentarze (33)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeKopaczowa to "główna macherka od przekrętów przy tak zwanej "prywatyzacji szpitali"!
Wszyscy oni - razem z Owsiakiem - płyną pod jednymi żaglami i - jak słusznie tu gdzieś zauważyła Gerda - - ten zapłacony (przepłacony!) przez was podczas zbiorki sprzęt "OD OWSIAKA" i tak dostaną razem ze szpitalami za symboliczna złotówkę aktywiści PO/PSL tak jak to się stało z całym przemysłem...
Powtarzam raz jeszcze, zebyscie mieli chwile na pukniecie sie w puste czerepy:
- ten zapłacony (przepłacony!) przez was podczas zbiorki na WOŚP sprzęt "OD OWSIAKA" i tak kiedyś dostaną razem ze szpitalami za symboliczna zotówkę aktywiści PO/PSL tak jak to się stało z całym przemysłem...!!!
Juz Sawicka o to zadba, a "główna macherka" - czyli Evita Szpadelek - przepchnie nocą kolanem przez "sejm" odpowiednie ustawy!
Bul podpisze z gwinta...
...albo nawet z gwintowki!
A potem w ten sam sposób wykupi sobie na własność nasze lasy - czyli "swoje tereny lowieckie"!!!
Dotarło??!
Oby stało się to jak najprędzej - bo inaczej wszyscy niebawem pójdziemy z torbami albo do piachu!
To nie lekarze zamykają przychodnie - tylko ich WLASCICIELE
Przychodni i lekarzy!!!
A prasa robi celowy zamęt!!!
Tak zwane Porozumienie Zielonogórskie - to nie jest żadne stowarzyszenie lekarzy - tylko pazerny i nienasycony oraz rozzuchwalony przez lata przez PO gang byznesmanów, którzy założyli swoją szajkę wyłącznie w celu szantażowania ministerstwa i dojenia kasy z budzetu!
O co w tym wszystkim chodzi ?
O naprawdę duże pieniądze dla kilku ludzi związanych z Jackiem Krajewskim.
Duże pieniądze oczywiście z budżetu!
A na budżet składamy się my wszyscy!
I o tym niech pamięta każdy pacjent!!!
Nieporozumienie polega na tym, ze "redaktorzy naczelni" nie odróżniają prawdziwych lekarzy od sitwy gangsterów.
A może celowo pod naciskiem sitwy dezinformują opinie publiczną!?
Przecież Porozumienie Zielonogórskie to nie lekarze - to kartel przedsiębiorców!!!
A prawdziwi lekarze biegają u nich za frajerów i bydło robocze!!!
Prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski ma ludzi za idiotów i przekonuje, że spółka Medical Concept nie rozpoczęła jeszcze działalności, a jej celem jest pozyskanie unijnych funduszy na doposażenie i informatyzację gabinetów.
Ta grupa chytrusków założyła Porozumienie Zielonogorskie w 2003 roku (czyli 11 lat temu!!!) i zrobila to w celu wydojenia budżetu, a wiec nas wszystkich!
I niestety pod zapewne nie bezinteresownym parasolem Tuska i Kopary w dużej mierze im się to udało!
Za aktywny udział w kampanii wyborczej na rzecz PO , w 2007 r. (czyli 7 lat temu!!!) zastępca Krajewskiego został wiceministrem zdrowia z zadaniem maksymalnego dojenia budżetu państwa na rzecz Krajewskiego. Kolesie poczuli się panami sytuacji i nieco przesadzili i po 3 latach wiceminister wyleciał na pysk.
W tym czasie Krajewski i spółka postanowili założyć monopolistyczną firmę MEDICALCONCEPT skupiającą pod jednym zarządem sieć ponad 3000 przychodni lekarza rodzinnego. To umożliwiłoby mu dyktowanie warunków państwu, ponieważ umowę z NFZ podpisywałby on w imieniu owych 3000 przychodni. Kopacz jako minister zdrowia niestety to tolerowała w zamian za poparcie lekarzy dla PO w przyszłych wyborach. Wszystko ładnie szło, Krajewski rozpoczął prace związane z przekształceniem Medicalconcept (ktore zgodnie z jego nowym dzisiejszym kłamstwem nie rozpoczęło jeszcze działalności!!!) w POLSKIE KONSORCJUM MEDYCZNE.
Ale zjawił się Arłukowicz, który mimo oporów PO (czytaj - "głównej macherki" i Pinokia) postanowił rozpieprzyć to towarzystwo. Gigantyczne naciski wywierane na Arłukowicza powodowały w poprzednich latach jego ustępstwa na rzecz Krajewskiego.
Dopiero w minionym roku Arłukowicz wkurzył się na poważnie, a po ucieczce Tuska do Brukseli w koncu się zebrał na odwagę i zagroził interesom Krajewskiego.
No i ten zaczął szaleć - i doprowadził do tego, co mamy obecnie!!!
Miejmy nadzieję, że - skoro ludzie powoli zaczynają się orientować, o co w tym wszystkim biega - to może uda sie Arłukowiczowi pogonić to towarzycho krwiopijców, a największych przekrętasów zaprowadzić do sądu i puścić w skarpetkach!!!
Trzymam kciuki za pacjentów!
Tajemnic akowy nie zdradzi i poskarzyc sie nie moze.
MIAAAU
Oni walcza o stolki i o przetrwanie .Panicznie boja sie PISu ,bo wiedza wszyscy kretacze ,ze odpowiedza za lamanie KONSTYTUCJI i wszelkich praw .
I tak od czasu do czasu sie wspieraja slupkami jak to im rosna ,poczawszy od Komorowskiego ,skonczywszy na pionkach tego ugrupowania.Tfu.
POS*ALO JUZ GO Z TEGO NIESZCZESCIA, CZY TEZ KURDUPEL PRZYSLAL MU INSTRUKCJE CO MA ROBIC?
Jak można traktować poważnie zaproszenie do rozmów, gdy na wstępie kłamie się, że coroczne problemy z PZ to zasługa siedmiu lat rządów PO? O Relidze coś słyszał ale nie o tym, że miał również takie trudności jak i poprzedni ministrowie. Znaczna grupa lekarzy to wyciągający z chorych pieniądze. Nigdy nie otrzymałem z prywatnej wizyty paragonu fiskalnego, czy to przypadkiem nie przestępstwo finansowe? Gdzie policja skarbowa?