Choć miał tylko 20 lat, Edmund Janniger zdążył się już wykazać w polityce. Pomagał w pracach ekspertów w sprawie katastrofy smoleńskiej, był dyrektorem biura poselskiego Antoniego Macierewicza, aż wreszcie trafił za swoim szefem do ministerstwa obrony narodowej, gdzie objął stanowisko doradcy szefa MON. Rzecznik resortu Bartłomiej Misiewicz zapewniał, że nowy doradca jest "bardzo zdolny i pracowity".
Tymczasem, jak dowiedział się Fakt24, Edmund Janniger nie jest już doradcą ministra obrony narodowej. Zwolnił to stanowisko zaledwie po tygodniu. Według nieoficjalnych informacji, do jakich dotarli dziennikarze, w resorcie uznano, że nominacja 20-latka była błędem.
Edmund Janniger wraca na uczelnię, na Uniwersytet Rudgers w New Jersey - podaje Fakt24.