Poproszę Komisję Wenecką o pilne sprawdzenie, czy ta ustawa uwzględnia opinię wydaną w marcu - głosi oświadczenie na stronie Rady Europy.
Także w piątek komisarz Rady Europy ds. praw człowieka Nils Muiżnieks oświadczył, że jest poważnie zaniepokojony po przyjęciu przez polski Sejm ustawy dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ stwarza ona poważne zagrożenie dla państwa prawa.
Przypomniał, że w swoim niedawnym raporcie na temat Polski wyraził zaniepokojenie obecnym paraliżem TK w kontekście negatywnego wpływu tej sytuacji na ochronę praw człowieka. Komisarz mówił w czerwcu w Warszawie, że niestosowanie i niepublikowanie przez rząd orzeczeń Trybunału oznacza, że TK nie może orzekać w sprawach wniesionych przez Rzecznika Praw Obywatelskich i wiele ustaw nie może być sprawdzonych pod kątem zgodności z prawami człowieka.
W piątkowym oświadczeniu zaznaczył, że podobnie jak głosi opinia Komisji Weneckiej, uważa on, że rządy prawa wymagają, by rozwiązania dotyczące wyjścia z trwającego obecnie impasu w sprawie TK opierały się na respektowaniu i pełnym wykonywaniu orzeczeń Trybunału. Natomiast ustawa przyjęta wczoraj przez Sejm idzie w przeciwnym kierunku - skonstatował.
Muiżnieks wezwał Senat, który teraz będzie pracował nad tą ustawą, by ten nie dopuścił, by złe zapisy stały się prawem, a także upewnił się, że praworządność jest w pełni respektowana.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział w piątek PAP, że izba weźmie pod uwagę także i ten głos komisarza RE, podobnie jak rozważy głosy opozycji, o ile te będą merytoryczne. Dodał, że według jego wiedzy część senatorów rozważa m.in. możliwość zwiększenia kompetencji Rzecznika Praw Obywatelskich oraz zmianę trybu kolejności rozpatrywania spraw przez TK tak, by prezes TK mógł mieć na nią wpływ. To powinno uspokoić tych, których niepokoi np. kwestia czasu rozpatrywania postępowań w TK dotyczących praw człowieka - ocenił.
Karczewski wyraził zdumienie podnoszeniem przez komisarza kwestii publikacji wyroków TK; według marszałka Senatu to sprawa wewnętrzna i polityczna. Słuchałem dziś wypowiedzi prezydenta Baracka Obamy w Warszawie i rozumiem takie właśnie głosy, wzywające obie strony politycznego konfliktu do porozumienia - dodał.
Prezydent USA Barack Obama gości w piątek w Warszawie w związku ze szczytem NATO.
Wyraziłem wobec prezydenta Andrzeja Dudy nasze zaniepokojenie związane z pewnymi działaniami i impasem w zakresie polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem, że oczywiście szanujemy polską suwerenność. Zdaję sobie sprawę, że parlament pracuje nad ustawą, która ma regulować tą sprawę, ale jako przyjaciel i sojusznik wzywam wszystkie strony, aby wspierać instytucje demokratyczne w Polsce - powiedział Obama po rozmowie z polskim prezydentem.
W czwartek Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, opartą na propozycjach PiS. Wcześniej posłowie odrzucili ponad 40 poprawek zgłoszonych przez opozycję. Ustawa trafi teraz do Senatu, który zajmie się nią na posiedzeniu rozpoczynającym się 20 lipca.
Zdaniem PiS ustawa rozwiązuje najważniejszy i palący problem – usuwa stan niepewności prawnej. Z kolei według opozycji tryb pracy nad ustawą naruszył procedury legislacyjne, zaś część jej zapisów jest niekonstytucyjna i nie uwzględnia zaleceń Komisji Weneckiej.