- Premier i prezydent oszukali nas kłamiąc, że podwyższą kwotę wolną od podatku dla wszystkich. Kwota wolna obiecywana w kampanii kosztowała 16 mld. Propozycja, która jest teraz, kosztuje miliard i ona poprawia sytuację osób głównie dorabiających, a nie pracujących – mówił w radiu ZET, lider Nowoczesnej Ryszard Petru.
Jego zdaniem "rząd będzie realizował różne pomysły, żeby nas bardziej opodatkować", bo nie ma pieniędzy na swoje obietnice wyborcze. - Dziś widać, że plan Morawieckiego to plan łupienia Polaków – oceniał polityk.
- Prezydent Duda nie przeczytał ustawy, zamykając oczy, szybko ją podpisuje, bo takie zadania zlecił mu prezes. Zmiany podatkowe powinny być realizowane przez rząd, a nie przez grupę posłów, w ostatniej chwili – mówił Ryszard Petru.
Jego zdaniem wzrost gospodarczy, który tak szybko maleje za rządów PiS, będzie powodował, że w przyszłym roku sytuacja będzie dużo gorsza. - Boję się, że przejmiemy po PiS-ie gospodarkę w bardzo, bardzo złym stanie i będzie trzeba ją na początku ratować – ocenił Petru.