Skąd słowa premiera o tym, że za rządów Platformy nie budowano dróg w Polsce? Dlatego premier kłamie? - pytała posła PiS Łukasza Schreibera Dominika Wielowieyska na antenie TOK FM. Słowa premiera są pewną metaforą. Wypowiedź wiecowa ma swoją dynamikę - odpowiedział polityk rządzącej partii. Dodał też, że rozumie zdenerwowanie PO słowami premiera, że poprzednicy PiS "nie budowali dróg i mostów" - za te słowa Grzegorz Schetyna pozwał zresztą szefa rządu w trybie wyborczym - bo rzeczywiście, wybudowano za jej czasów ponad 1000 kilometrów autostrad. Czyli jedną czwartą tego, co obiecano Polakom.
Zapytany, dlaczego, skoro poprzednie władze tak fatalnie rządziły, to premier - jako ówczesny członek Rady Gospodarczej przy Donaldzie Tusku - nie protestował, Schreiber odparł, że premier jest patriotą. Robił, co mógł, w interesie kraju. Jako jeden z kilkudziesięciu doradców, mógł pewne rzeczy jedynie proponować. Dopiero dziś, jako premier, odpowiada za to, jak zmienia się Polska- podsumował.