Jak czytamy w gazecie, celem Morawieckiego w Brukseli byłoby zmniejszenie biurokracji i walka z dyktatem prawa. Marszałek senior zapewnia, że zrobiłby wszystko, aby budować potęgę Polski w UE.
- Polska musi być silniejsza. Nie może być tak, że ponad naszymi głowami spotykają się wielcy naszego świata, a Polska się obraża na (prezydenta Rosji, Władimira) Putina, na Rosję - mówi Morawiecki.
Jego zdaniem, Polska nie może być zakładnikiem tragedii smoleńskiej. - Musimy żyć dalej, musimy ułożyć relacje w Rosją, a nie się zamykać - ocenił.