Kłopotek wyjaśnił w rozmowie z PAP, że decyzja ta związana jest z pozbawieniem posła Zbigniewa Sosnowskiego (PSL) pierwszego miejsca w Toruniu. - Spuszczono go na drugie miejsce, bo lider Kukiz'15 Paweł Kukiz zażądał dla posła Pawła Szramki raczkującego dopiero w polityce, pierwszego miejsca. Ja się po prostu z tak prowadzoną polityką nie zgadzam - zaznaczył poseł ludowców.

Reklama

Dodał, że zarówno on, jak i jego żona Agnieszka Kłopotek zrezygnowali ze startu w nadchodzących wyborach. - Chciałem pomóc panu posłowi Markowi Biernackiemu w okręgu Gdynia-Słupsk-Chojnice, bo ja jestem rodowitym chojniczaninem i tam na tym południu Kaszub, gdzie moja rodzina ze strony mamy i taty jest dosyć znana, ja też jestem znany, tam chciałem pomóc - podkreślił.

- Natomiast w moim tym żelaznym dotychczasowym okręgu wyborczym bydgoskim miała kandydować z drugiego miejsca moja małżonka Agnieszka Kłopotek, ale po tym jak został potraktowany poseł Sosnowski, na znak solidarności z nim również ona się wycofała. Także nazwiska Kłopotek nie będzie w kujawsko-pomorskim - dodał.

Dopytywany, czy odchodzi z PSL, Kłopotek odparł, że nie. - Ja członkiem PSL zostanę do końca. Natomiast odchodzę z dużej polityki definitywnie i medialnie też nie będę się udzielał - zapowiedział.

Na pytanie, jak ocenia wspólny start PSL z Kukiz'15 w wyborach parlamentarnych poseł PSL powiedział, że gdy doszło do tego porozumienia, był gotowy się z tym pogodzić.

- W lutym, kiedy podejmowaliśmy decyzje o wejściu do Koalicji Europejskiej, uważałem, że powinniśmy sami kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, bo wierzyłem, że jesteśmy w stanie sami przekroczyć próg wyborczy. Tak samo wierzę, że teraz startując bez Kukiza też byśmy próg przekroczyli - podkreślił Kłopotek.

- Ale skoro tak daleko już to poszło i programowo się dogadaliśmy, byłem gotowy również to przełknąć. Chciałem kandydować, (...) moja małżonka chciała kandydować, ale przy takim potraktowaniu posła Sosnowskiego, gdzie musiał ustąpić ledwo dopiero początkującemu posłowi Szramce, na to się zgodzić nie mogę. Poseł czterech kadencji, prezes wojewódzki PSL, nie poinformowany, w ostatnim momencie spuszczają go na drugie miejsce. Nie ma mojej zgody na taką politykę - powiedział.

Reklama

Eugeniusz Kłopotek jest posłem PSL od 1997 roku (z przerwą w kadencji 2005-07).