O porozumieniu w sprawie ustawy zdrowotnej napisała "Rzeczpospolita". Decyzje w tej sprawie miały zapaść w czwartek w nocy. Na posiedzeniu Sejmowej Komisji Zdrowia PO zagłosowała za rozwiązaniem zaproponowanym przez SLD: spółka, która przejmie szpital, będzie jego budynek tylko dzierżawić. Nie będzie więc mogła go przejąć ani sprzedać. "To zagwarantuje, że szpitale pozostaną w rękach publicznych" - tłumaczył "Rzeczpospolitej" Wojciech Olejniczak, szef Klubu Lewicy.

Reklama

Za tym rozwiązaniem opowiedział się również w sobotę także PSL. Oznacza to, że jeśli prezydent zawetuje ustawę, PO zbierze w Sejmie większość, by to weto odrzucić.

Wicemarszałek Sejmu i wiceszef SLD Jerzy Szmajdziński, pytany o pomysł referendum, zgłoszony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, odparł, że miałoby ono sens, gdyby dotyczyło nie tylko prywatyzacji szpitali, ale również innych spraw. O co chciałby jeszcze zapytać Polaków? "Jakiego prezydenta chcemy, czy jesteś za kartą praw podstawowych, czy jesteś za tym, żeby utrzymać Senat, o tarczę antyrakietową. O wiele rzeczy można by zapytać rodaków, ale z pewnością to pytanie jest nietrafione" - stwierdził Szmajdziński.