Jego zdaniem, w tym celu należy przyciągnąć "część socjalnego elektoratu PiS-u", który ma dosyć "wszystkich świństw robionych polskiemu sądownictwu".

Reklama

Jak? Lewica już zaprezentowała swój program "Recepta dla Polski", jak wskazywał Czarzasty.

Chcieliśmy pokazać stronę socjalną, za chwilę pokażemy stronę gospodarczą, a potem pokażemy również bardzo mocny komponent naszej działalności, to znaczy wszystko to, co jest związane z praworządnością - zapowiadał przewodniczący Nowej Lewicy.

Trzy pokolenia

Reklama

Wrogiem niewątpliwie jest PiS, cała jego filozofia zakłamania i rozmontowywania państwa, ale nigdy wrogiem nie może być elektorat PiS-u – dodał.

Dlatego, jak mówił Czarzasty, "będą składać ofertę dla elektoratu socjalnego i dla tego, dla którego sprawy socjalne są mniej ważne”. Nigdy nie odejdę od spraw związanych z państwem świeckim, nigdy nie odejdę od interesów młodego pokolenia – tłumaczył.

Po prostu trzeba iść szeroką ławą. Mamy cztery partie, które nas tworzą, i na przykład elektorat PPS-u, pewnie nieduży, ale głównie jest elektoratem socjalnym i historycznym. Nasz również, jeżeli chodzi o Nową Lewicę, stare SLD, również jest to elektorat związany w pewnej mierze w historią po II wojnie światowej. Są trzy pokolenia w ramach Lewicy i trzy pokolenia będą opowiadały do swojego elektoratu swoje opowieści - podsumował.