Wyniki sondażu zamieścił w niedzielę na Twitterze Instytut Badań Rynkowych i Społecznych.
Wyniki sondażu
Gdyby wybory odbyły się w niedzielę, 34,3 proc. respondentów oddałoby swój głos na Zjednoczoną Prawicę (PiS i Solidarna Polska), 21,6 proc. na Koalicję Obywatelską, 10,5 proc. na Polskę 2050 Szymona Hołowni, a 8,4 proc. na Konfederację. W Sejmie znalazłaby się również Lewica z 8-proc. poparciem oraz PSL-Koalicja Polska z wynikiem 5,4 proc.
Polsat News na swoim portalu zwraca uwagę, że "rekordowo dużo respondentów wskazało, że nie wie, na kogo by zagłosowało (11,7 proc.)". "To niemal o 2 punkty proc. więcej niż w podobnym sondażu miesiąc temu" - podano.
Zarówno Zjednoczona Prawica, jak i Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050 tracą wobec sondażu zrealizowanego dla "Wydarzeń" 7 września. Wówczas obóz rządzący mógł liczyć na poparcie na poziomie 36,5 proc. Koalicja Obywatelska 23 proc., a ugrupowanie Szymona Hołowni - 11,3 proc. Najwięcej w ciągu ostatniego miesiąca zyskało PSL, poprawiając wynik o 2,5 pkt proc. wobec września oraz Konfederacja o 0,8 pkt proc.
Zjednoczona opozycja pokonałaby PiS
Polsat News pisze, że w sondażu Polacy zostali również zapytani o swoje preferencje w sytuacji, gdyby opozycja zdecydowała się na wystawienie wspólnej listy (Koalicja Obywatelska, Polska 2050 Szymona Hołowni, Lewica, Porozumienie, PSL). "Chęć oddania głosu na połączone siły opozycji zadeklarowało 41,3 proc. Na Zjednoczoną Prawicę 36,4 proc." - napisano.
Przy tym układzie list swój głos na Konfederację oddałoby 9,8 proc. respondentów. Do 12,5 proc. wzrosła liczba osób, które nie wiedzą, gdzie postawiłyby krzyżyk, gdyby wybory odbyły się w niedzielę - czytamy na portalu Polsat News.
Z sondażu wynika, że gdyby tylko mniejsza część opozycji zdecydowała się połączyć siły, wynik wyglądałby zupełnie inaczej. Na Zjednoczoną Prawice swój głos oddałoby 36,4 proc. respondentów. Blok Koalicji Obywatelskiej i Lewicy mógłby liczyć na 25,8 proc. głosów. Blok: Polska 2050, Porozumienie, PSL na 14 proc. Konfederacja w tym wariancie uzyskałaby wynik 8,6 proc. 15,2 proc badanych nie wie, jaką decyzję podjęłoby przy urnie wyborczej. "Oznacza to, że część osób gotowych oddać głos na wspólną listę opozycji, przy takim wariancie nie jest pewna swoich decyzji" - oceniono.
Gdyby głosowanie odbyło się w tym tygodniu, gotowość pójścia do urn zapowiedziało 55 proc. pytanych. Niechętnych do udziału w głosowaniu jest 35 proc. wyborów. Odpowiedź "nie wiem" wskazało aż 10 proc. respondentów.
Z grafiki zamieszczonej na twitterowym profilu IBRiS wynika, że sondaż przeprowadzono 6 października, na grupie liczącej 1100 respondentów.