Adam Bielan, rzecznik PiS, długo komentował w programie Kontrwywiad RMF FM doniesienia DZIENNIKA, który opisał szczegóły nieoficjalnej rozmowy premiera Donalda Tuska i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Premier zaproponował podczas niej bardzo bliską współpracę PO i PIS w sprawie walki z kryzysem.

Reklama

>>>Tusk potwierdza. Była taka propozycja

"Od czterech lat stosunki między PiS a Platformą są bardzo złe. My się cieszymy, że temperatura życia politycznego i napięcie pomiędzy PiS a Platformą ewidentnie po naszym kongresie spada (...) Jak wynika z badań, Polacy oczekują teraz współpracy między dwoma największymi ugrupowaniami.(...) Na propozycję szerokiej koalicji antykryzysowej odpowiedzielibyśmy TAK. Taką propozycję sami składaliśmy już 1 października w liście prezesa Kaczyńskiego…".

O jakiej koalicji mowa: rządowej czy raczej w formie paktu parlamentarnego? "Mówię o pewnym pakcie parlamentarnym - pewnym pakcie pomiędzy główną partią opozycyjną a koalicją rządową, przynajmniej Platformą Obywatelską - na rzecz wprowadzenia ważnych ustaw w związku z walką z kryzysem" - mówi Bielan. "Jeśli chodzi o koalicję rządową, to (...) nawet w najbardziej słuchanym radiu nie będziemy takiej koalicji zawierać z Platformą".

Zdaniem Bielana kroki potrzebne do wyjścia z kryzysu to: jak najlepsze, jak najpełniejsze wykorzystanie środków unijnych; utrzymanie wysokiego tempa inwestowania w naszym kraju, na co należy wydać środki unijne i duże środki budżetowe; oraz odstąpienie od zapowiedzianych cięć na inwestycje rządowe.

>>>Politolog Marek Migalski: Nie wierzę w PO-PiS. Powstanie najwyżej nieformalny pakt

Bielan powtórzył, że PiS nie zmieniło zdania w sprawie wejścia Polski do strefy euro. Jego zdaniem, dziś jest to bardziej ryzykowna gra niż za rządów PiS.