To może przesądzić o wyborach Polaków. "Nasze autentyczne problemy"

Najważniejszy sprawdzian dla polityków już 15 października. Za nieco ponad 2 tygodnie wybierzemy nowy parlament.

Zdaniem prof. Ewy Marciniak, politologa z Uniwersytetu Warszawskiego i szefowej CBOS-u, przy wyborczej urnie decydujące będą te kwestie, którymi żyjemy na co dzień, a nie wielka polityka. I sprawdza się to w każdych wyborach.

Reklama

"To, o czym mówimy w najbliższym gronie, w pracy, w rodzinie, to są nasze autentyczne problemy, o które się troszczymy. To, co się nazywa "spotkaniową opinią publiczną” ma ogromne znaczenie w diagnozowaniu tego, jak jest, jak być powinno, czego oczekujemy od polityków" – mówi prof. Ewa Marciniak

To, że niektóre sprawy są wyborcom bliższe, nie oznacza, że nie dostrzegają oni tematów szczególnie istotnych dla kraju. Zdają sobie sprawę z tego, jak duże przełożenie mają na życie codzienne.

Reklama

"Gdy w sondażu dostajemy pytanie, czy w kampanii wyborczej ważną kwestią jest praworządność, pozycja w Unii Europejskiej, reforma systemu szkolnictwa, to ludzie mówią tak, bo jest to dla nich ważne i odpowiadają szczerze, ale gdy zapytać o czym rozmawiacie, to jest inna kwestia. Ja jednak wychodzę z założenia, że kiedy ludzie będą wrzucali kartę wyborczą, to ważniejszą motywacją będzie to, jakimi tematami nasycona jest codzienna rozmowa, a nie deklaracja, którą złożyli w jednym czy drugim sondażu, w tym się przejawia taka autentyczność i szczerość głosowania" - ocenia ekspertka.

O tym rozmawiają Polacy przed wyborami 2023. Inflacja

O najczęściej poruszane tematy w domowych dyskusjach zapytano w najnowszym sondażu CBOS-u. Prawie 80 proc. pytanych rozmawia głównie o inflacji.

"Obiektem troski jest inflacja, drożyzna i koszty życia. Niezależnie od tego, do jakiej grupy społecznej należymy to inflacja w równym stopniu dokucza w życiu codziennym. To jest temat numer jeden. Rządzący z jednej strony są zobowiązani do działań związanych z tarczami antyinflacyjnymi, a z drugiej strony czują, że są zmuszeni, żeby pokazać, że nie są ślepi na problemy ludzi. Oczywiście to również okazja dla opozycji aspirującej do przejęcia władzy, żeby tym tematem się zająć” – podkreśla politolog.

Ważne tematy na wybory 2023. Zdrowie, zarobki, wojna

Na drugim miejscu są tematy związane z ochroną zdrowia. Dla ponad 60 proc. osób najistotniejszym problemem jest dostęp do lekarzy i usług medycznych. Dla ponad 50 proc. pytanych kolejną kwestią są pieniądze - zbyt niskie zarobki i konieczność gospodarowania nimi tak, by ich nie zabrakło. Podobna liczba osób często dyskutuje o wojnie na Ukrainie.

"Wśród najważniejszych tematów mamy więc inflację, materialne warunki życia i do tego trudności w dostępie do lekarzy, oczywiście pojawia się też wojna w Ukrainie, ale generalnie nie jest to wielka polityka, tylko to, co jest najbliższe codziennym doświadczeniom i to życie codzienne i nasza ocena warunków życia codziennego de facto przekłada się na oczekiwania wobec polityków i na ocenę ich ofert w kampanii wyborczej” – stwierdza szefowa CBOS-u.

Wybory 2023 a kwestie socjalne

Do tematów związanych z pieniędzmi można zaliczyć transfery socjalne, takie jak 800+, "babciowe”, czy 13. i 14. emerytura.

"To jest ważny temat dla wszystkich partii politycznych, bo prawie wszystkie mówią o kontynuacji polityki socjalnej zapoczątkowanej w 2015 roku. Oczywiście niektóre partie uważają, że trzeba włączyć do tego procesu progi finansowe, że nie każdy może być odbiorcą 800+. Być może taka konieczność będzie” – podkreśla politolog.

Kwestie światopoglądowe. Czy są ważne dla wyborców?

"Tematyka LGBT pojawia się w rozmowach mniej więcej 1/5 Polaków. Około 18-19 proc. respondentów mówi, że to są dla nich ważne tematy rozmów. Ale akurat w tej kampanii te kwestie będą raczej marginalne, dlatego że sytuacja geopolityczna dostarcza politykom ważniejszych tematów, to jest bezpieczeństwo w kontekście wojny w Ukrainie i nadchodzącej fali migracyjnej” – uważa prof. Ewa Marciniak.

Frekwencja wśród kobiet będzie miała zasadniczy wpływ na wyniki tegorocznych wyborów. "W tej kampanii kobiety będą miały bardzo dużo do powiedzenia, kwestie związane z prawami kobiet są najbardziej eksponowane przez kandydatki Lewicy, a potem Koalicji Obywatelskiej. W wielu kwestiach te programy są zbieżne, po wyborach widać wspólne pole do współpracy, jeśli tylko opozycja wygra” – zauważa ekspertka.

Głosowanie taktyczne i "turystyka wyborcza"

W tym roku możemy mieć do czynienia z ciekawymi zjawiskami wyborczymi.

"Niektórzy wyborcy głosują taktycznie, czyli nie tyle zgodnie z własnymi przekonaniami, tylko mają ogląd całości sceny politycznej i na przykład głosują na mniejszą partię, po to żeby większej zapewnić koalicjanta. To głosowanie taktyczne będzie w tym roku miało miejsce. Mówi się też o tym, że ludzie nie będą głosowali w miejscu zamieszkania tylko gdzie indziej, żeby ten głos był ważniejszy” – podsumowuje politolog, prof. Ewa Marciniak.