Znany profesor z Poznania kpi z Nawrockiego
Wszystko zaczęło się od debaty prezydenckiej, podczas której Karol Nawrocki miał – jak zauważyli internauci – wspomagać się snusem, czyli nikotyną podawaną w formie proszku pod wargę. Dla wielu – sygnał stresu lub braku przygotowania. Dla prof. Banasiewicza – pretekst do chirurgicznej wiwisekcji kandydata.
Cienki jesteś Karol, oj cienki, jak Ty bez dopalacza godziny nie ustoisz. W chirurgii to dłuższego wyrostka byś nie ustał – napisał profesor w poście, który błyskawicznie obiegł media społecznościowe.
"Zamiast nauki – bieganie po DPS-ach"
W kolejnym fragmencie posta, profesor wypomina kandydatowi jego kampanijną aktywność:
Mógł Ci Kaczyński wcześniej powiedzieć, ale Ty po DPS-ach latałeś, szukałeś Pana Jerzego, zarobiony byłeś - komentował.
Trump, Grenlandia i wstyd narodowy
Profesor z ironiczną troską ostrzega Nawrockiego przed ewentualnym spotkaniem z Donaldem Trumpem.
Jak już się spotkasz z Trumpem i będziesz musiał coś tam do tej buzi wsadzić, wypluj snusa, proszę Cię Karol, wypluj snusa, bo nam poruty na cały świat narobisz - stwierdził.