(Prawie) Wszystkie wpadki prezydenta. Dwa lata prezydentury Komorowskiego
1 W czasie tego samego spotkania, tyle że już we wnętrzach Pałacu w Wilanowie, Bronisław Komorowski, zapominając o zasadach dobrego wychowania, usiadł, gdy jego goście, w tym Angela Merkel, jeszcze stali
AP / JANEK SKARZYNSKI
2 W marcu 2011 roku po tragicznym trzęsieniu ziemi i tsunami w Japonii, które zabiło ponad 10 tysięcy ludzi, prezydent wpisał się do księgi kondolencyjnej. Przy okazji zrobił dwa błędy ortograficzne, pisząc o tym, że Polacy jednoczą się z Japończykami w "bulu i nadzieji" na pokonanie skutków katastrofy
Media / Lukasz Kaminski
3 W maju 2010 roku, kiedy Bronisław Komorowski powoływał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, w czasie konferencji prasowej dziennikarze wypatrzyli u niego wydruk wyjaśnienia hasła BBN, pochodzący z Wikipedii
Wikipedia
4 W lutym 2011 roku Bronisław Komorowski wybrał się z wizytą do USA. Tam w czasie spotkania z Barackiem Obamą, pozwolił sobie na dość luźne stwierdzenie, które po tłumaczeniu na angielski zabrzmiało kłopotliwie. "Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna" - stwierdził, cytowany przez "Newsweek". A tłumaczka użyła stwierdzenia: "...like with your wife..."
Newspix / MICHAL ROZBICKI
5 W październiku 2011 roku Bronisław Komorowski odwiedził Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Nie dość że miał problem z odmienieniem roku akademickiego w liczbie mnogiej, to jeszcze pomylił imię uczelni, mówiąc o "Stefanie Karolu Wyszyńskim"
YouTube
6 Jeszcze przed objęciem prezydentury, jako pełniący obowiązki głowy państwa, Bronisław Komorowski odwiedził powodzian w Bogatyni. Stwierdził, że skoro woda zalała ich i w tym, i w poprzednim roku, są już obyci z żywiołem
Newspix / LUKASZ WOZNICA
7 Odkąd w Pałacu Prezydenckim urzęduje Bronisław Komorowski, promuje tradycję przypinania biało-czerwonych kotylionów w majowe święto. Problem jednak w tym, że prezydent pomylił pojęcia. Bo to, co sam sobie przypina, to nie kotylion, a rozetka lub kokarda narodowa
Newspix / ALEKSANDER MAJDANSKI
8 W czasie kampanii prezydenckiej, jeszcze przed prawyborami w Platformie Obywatelskiej, w czasie dyskusji z Radosławem Sikorskim Bronisław Komorowski był pytany o sprawę dostępności zabiegu in vitro. Przyszły prezydent stwierdził, że metoda ta powinna być finansowana przez państwo, ale pod pewnym warunkiem. "Tylko w stosunku do tych, gdzie jest szansa, że się urodzą dzieci zdrowe i będą dobrze wychowane, i to wychowane na dobrych obywateli w przyszłości" - mówił
Shutterstock
9 Bronisław Komorowski wpadek nie uniknął jeszcze przed prezydenturą. Będąc marszałkiem Sejmu, w czasie spotkania ze studentami z Rzeszowa, mówiąc o równouprawnieniu, przywołał pewną anegdotę. "Gdy byłem wiceministrem obrony narodowej, pojechałem do Danii. Tam chciałem koniecznie zobaczyć statek marynarki, na którym służyły także kobiety. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego taka sytuacja nie budzi tam żadnych problemów. No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były... kaszaloty" - stwierdził przyszły prezydent
Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję