Brytyjski resort obrony po ponad 50 latach zamknął swą komórkę, zajmującą się badaniami nad niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, czyli UFO. Uznano, że nie ma już uzasadnienia dla dalszego finansowania tego przedsięwzięcia - informuje w piątek agencja Reutera.
Ministerstwo przyznało, że nie znaleziono dowodów na zagrożenie, jakie dla Wielkiej Brytanii miałyby stanowić UFO ani dowodów na istnienie istot pozaziemskich, mimo tysięcy doniesień o UFO, zgłaszanych przez ludność na gorącą linię resortu lub przesyłanych na jego adres e-mailowy.
Resort obrony zaznaczył, że nie ma żadnej opinii na temat istnienia bądź nieistnienia obcych form życia. Jednocześnie wskazano, że ponieważ badania nad UFO nie mają żadnego znaczenia dla obronności, ich dalsze finansowanie z budżetu obronnego byłoby niestosowne.
Rzecznik brytyjskiego ministerstwa obrony uspokaja: wszelkie zagrożenia ze strony kosmitów wykryją nasze radary, a problemem zajmą się smaoloty RAF. Po co ta deklaracja? By usprawiedliwić się przed Brytyjczykami, dlaczego resort zaniechał kosztownych badań nad lokalizowaniem UFO.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama