Prezydent Iranu sam ściągnął gromy na swoją głowę. Izrael najchętniej zniszczyłby całkowicie, Holokaust nazywa mitem, a Ameryka to dla niego wielki Szatan.
A prawo niemieckie mówi wyraźnie - kto twierdzi, że zagłady Żydów nie było, jest przestępcą. "Rząd Niemiec nie powinien chronić go immunitetem dyplomatycznym. Władze powinny rozpocząć śledztwo i postawić go w stan oskarżenia" - grzmi szefowa niemieckiej Rady Żydów, Charlotte Knobloch.
Prezydent Iranu zamarzył o dopingowaniu drużyny irańskiej na mundialu w Niemczech. A to zszokowało tamtejszych Żydów! Człowiek, który chce "wymazać z mapy" Izrael, nie może postawić nogi na ziemi niemieckiej - zaprotestowali. "To drugi Hitler!" - nie przebierają w słowach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama